Z nutą sentymentu

Obowiązki reprezentacyjne wypełnione, wracamy na ligowe boiska.

Na bielskim parkiecie, przynajmniej przed rozpoczęciem spotkania Rekordu z katowickim AZS UŚ, sporo będzie towarzyskich pogawędek, uśmiechów, które najpewniej znikną z pierwszym gwizdkiem arbitrów. Marcin Waniczek, trener ekipy ze stolicy Górnego Śląska bez trudu mógłby zestawić piątkę, w oparciu o graczy z dłuższą lub krótszą przeszłością w klubie z Cygańskiego. Od bramki począwszy, do której szkoleniowiec desygnować może Kacpra Burzeja, poprzez Artura Popławskiego, Michała Kubika i Tomasza Luteckiego, po ustawionego w roli pivota Łukasza Biela. Ileż medali, tytułów, pucharów zdobytych z biało-zielonymi wiąże się z wymienionymi postaciami… A przecież o jakości AZS-u UŚ nie tylko ex-„rekordziści” stanowią.

Jakby ktoś zapomniał katowiczanie są nadal „beniaminkiem” FOGO Futsal Ekstraklasy. Nie przypadkiem określenie statusu „akademików” wzięliśmy w cudzysłów, wszak piszemy o zespole, dla którego jest to jedenasty sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej, którego jednakowoż dość często spotykał smutny los spadkowicza. Niemniej patrząc na aktualnie zajmowaną, dziesiątą pozycję, na stan posiadania (21 punktów), mamy pełne przekonanie, że sezon, który w weekend przekroczy dystans 2/3 części zasadniczej, będzie jednym z mniej nerwowych dla klubowych włodarzy w historii.

O aktualnej dyspozycji bielszczan… nie napiszemy niczego. Jak każdy mikrocykl, zwany przerwą reprezentacyjną, biało-zieloni przepracowali ten czas w znaczącą okrojonym składzie, bez reprezentantów: Polski, Słowacji, Austrii i Serbii. Czy ktokolwiek, kiedykolwiek z tego powodu przy Startowej narzekał, protestował? Nie. Mieć w klubie, w zespole reprezentantów kraju – to zaszczyt i honor, to po pierwsze. Po drugie – m.in. tak buduje się markę, renomę i tradycję. Że to podejście dalekie od tzw. mainstreamu? Historia mówi co innego… I tyle dygresji.

Przed długą, prostą do zakończenia podstawowej fazy rozgrywek FFE „rekordziści” z trzeciego miejsca notują dość wyraźną stratę do liderów z Gliwic i Lubawy, z nikłą przewagą nad zespołami z Leszna i Przemyśla. Pora część różnic niwelować, pozostałe powiększać…

Wejściówki na sobotnie spotkanie: Rekord – AZS UŚ, dostępne w recepcji Centrum Sportu „Rekord”, na platformie kupbilet.pl, oraz w dniu meczu – w kasie hali przy ul. Widok 12.

FOGO Futsal Ekstraklasa – 20. kolejka (8-9.02.2025)

(sob., 16:00) FC Reiter Toruń – Texom Eurobus Przemyśl

(sob., 18:00) Rekord Bielsko-Biała – AZS UŚ Katowice

(sob., 18:00) Red Dragons Pniewy – BSF ABJ Bochnia

(nd., 16:00) Gwiazda Ruda Śląska – Constract Lubawa

(nd., 16:00) Dreman Exlabesa Opole – GI Malepszy Arth Soft Leszno

(nd., 17:00) We-Met FC Kamienica Królewska – Widzew Łódź

(nd., 18:00) Red Devils Chojnice – AZS UW Darkomp Wilanów

(nd., 18:00) Piast Gliwice – Legia Warszawa

Meczowe transmisje (PPV) na futsalekstraklasa.tv

TP/foto: PM