Nasi sparingpartnerzy

10.07.2019 r. (środa) – Ruch Chorzów, w Rybniku-Kamieniu, g. 17:30

Gry o ligowe punkty z rezerwami Ruchu, to wcale nie taka odległa przeszłość. Co więcej, jedną z takich dobrze pamięta golkiper naszej reprezentacji U-21 – Kamil Grabara. W meczu przeciwko Rekordowi bramkarz zaliczył debiut i zarazem jedyny seniorski występ w chorzowskim klubie. Niedługo później K. Grabara zamienił ulicę Cichą na Anfield Road. Ale były to czasy ekstraklasowego Ruchu, dziś rzeczywistość jest zgoła odmienna. „Rekordziści” niemal nigdy dotąd nie grywali meczów kontrolnych z ligowymi konkurentami. Dlaczego postanowiono inaczej? Otóż dla bielszczan jest to sam początek letnich przygotowań, „niebiescy” choć po dwutygodniowym okresie treningowym, to z całą pewnością będą na etapie nowego zespołu, a i do startu ligi będzie jeszcze sporo czasu. A poza tym, odmówić nawet będącemu w kryzysie 14-krotnemu mistrzowi kraju raczej nie wypada.

14.07.2019 r. (niedziela) – LKS Goczałkowice-Zdrój, CS „Rekord”, godzina do ustalenia

Z czwartoligową drużyną klubu, z którego wywodzi się Łukasz Piszczek, „rekordziści” zagrają bodaj po raz pierwszy. Miniony sezon goczałkowiczanie ukończyli na niezłym, ósmym miejscu. Grającym szkoleniowcem zespołu jest znany z gry m.in. w barwach bialskiej Stali – Damian Baron, a wiodącymi postaciami LKS-u są tak dobrze znane postaci jak np. Dawid Plizga, Łukasz Hanzel, Damian Furczyk, czy mający za sobą krótki okres gry w Cygańskim Lesie – Mateusz Piesiur.

17.07.2019 r. (środa) – Podhale Nowy Targ, CS „Rekord”, godz. 10:30

Nowotarżanie do ostatniej kolejki rozgrywek bili się o mistrzostwo III ligi, gr. IV. W bezpośrednim, wyjazdowym starciu z rzeszowską Stalą lepszy – 2:1 – okazał się zespół gospodarzy, który mógł świętować awans do II ligi. Biało-zieloni mierzyli się z Podhalem minionej zimy, ulegając ekipie z Nowego Targu 1:4. I tylko dla przypomnienia, szkoleniowcem zespołu jest bielszczanin, z urodzenia i zamieszkania – Dariusz Mrózek.

17.07.2019 r. (środa) – Kuźnia Ustroń, Ustroń, godz. 18:00

Ponieważ „rekordziści” przebywać będą w tym czasie na krótkim zgrupowaniu na własnych obiektach, nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozegrać drugie spotkanie kontrolne w ten sam dzień. I pomyśleć, że ubiegły sezon ustronianie inaugurowali udanym dla nich barażem o utrzymanie w IV lidze, a mało brakowało, by kończyli rozgrywki także barażem, tyle że o awans na wyższy szczebel. Za podopiecznymi Mateusza Żebrowskiego co najmniej dobry, jeśli nie bardzo dobry sezon.

20.07.2019 r. (sobota) – Wiślanie Jaśkowice, CS „Rekord”, godz. 11:00

Tylko dwa sezony trwała trzecioligowa przygoda zespołu z okolic Skawiny. Już po rundzie jesiennej Wiślanie plasowali się dość nisko w tabeli grupy 4, ale spadku raczej nikt nie brał na serio pod uwagę. Tymczasem rewanże okazały się dla jaśkowiczan wyjątkowo nieudane. Znając ambicje klubowych działaczy oraz trenera Wojciecha Ankowskiego można śmiało zakładać, że ekipa z Małopolski postara się o możliwie najkrótszy pobyt w IV lidze. Przypomnieć warto, że będzie to już trzeci sparing dla obu zespołów, dwa wcześniejsze kończyły się identycznym rezultatem – 2:1 dla Wiślan, w obu gola dla bielszczan zdobywał Szymon Szymański.

20.07.2019 r. (sobota) – GKS Katowice, Katowice, godz. 18:00

Gra kontrolna z II-ligowcem, to takie szkoleniowe „last minute”, efekt ustaleń szkoleniowców obu ekip z ostatnich dni. Team niespodziewanego spadkowicza z I ligi, jest w trakcie całkowitej rekonstrukcji składu. „Kierownictwo budowy” objęli doskonale znani z pracy w Bielsku-Białej – Rafał Górak, na ławce trenerskiej oraz Robert Góralczyk, w gabinecie dyrektora sportowego. Dla zespołu ze stolicy Górnego Śląska potyczka z biało-zielonymi będzie próbą generalną przed ligowym starem i inauguracyjnym meczem sezonu ze Zniczem Prószków.

27.07.2019 r. (sobota) – Hutnik Kraków, miejsce i godzina do ustalenia

Także po raz trzeci z rzędu w niedługim czasie dojdzie do bielsko-krakowskiej konfrontacji. Tu akurat dwie wygrane (5:0 i 1:0) zanotowali „rekordziści”. Przed rokiem Hutnik startował do zmagań III-ligowych z pozycji beniaminka, a jesień kończył w fotelu lidera! Ostatecznie team z Nowej Huty finiszował na piątym miejscu, znacznie wyżej ulokował się  (2. pozycja) w projekcie Pro Junior System. Nie sposób pominąć echem sukcesu „hutników” – zdobycia Pucharu Polski w Małopolski Związku Piłki Nożnej, czyli identycznie jak „rekordziści” na Śląsku.

TP/foto: PM