Na starcie dwudniowych zawodów stanęło 20 ekip, podzielonych na dwie grupy eliminacyjne. Po sobotniej części turnieju czołowych dziesięć zespołów zakwalifikowało się do tzw. Ligi Mistrzów, pozostałe kontynuowały zmagania w „Lidze Europy”. Nagrodą dla czterech najlepszych drużyn z rocznika 2009 był awans do przyszłorocznego turnieju finałowego w Zakopanem.
Końcowa klasyfikacja:
1. Wisła Brzeźnica
2. AP Team Gliwice
3. Akademia P. Reissa – Kalisz
4. AP Chrzanów
….
9. Rekord Bielsko-Biała
...
Rekord: Kamil Szlagor - Antoni Żmuda, Jakub Komędera, Franciszek Hankus, Wojciech Grzesik, Hubert Lanc, Hubert Brandys, Miłosz Czwiorok, Rafał Starzyk, Jan Kurzyniec
Opinia trenera – Jakub Habdas: - 10-latkowie z Rekordu pierwszy dzień zmagań rozegrali bardzo mądrze - cierpliwie podczas budowania gry, solidnie i z bardzo dużym zaangażowaniem pod własną bramką oraz przede wszystkim - bardzo skutecznie w fazie finalizacji. Z pięcioma zwycięstwami, dwoma remisami i przy dwóch porażkach awansowaliśmy do Ligi Mistrzów! Drugiego dnia turnieju przyszło spotkać się nam między innymi z takimi drużynami jak: Hutnik Kraków, Akademia Piotra Reissa w Kaliszu czy Parasol Wrocław. Niestety nasza gra nie była dobra... Brakło cierpliwości z pierwszego dnia, a naszym największym problemem było opanowanie presji, pokonanie swoich myśli i marzeń o pierwszej czwórce turnieju. Do gry wkradł się chaos, a naszą reakcją po odbiorze często było wykopanie piłki... Na takim poziomie, w tak wyrównanym turnieju, i krótkim, 10-ciominutowym czasie gry, decydują piłkarskie detale, których niestety tym razem zabrakło naszej drużynie. Po serii czterech remisów i tyluż porażek, przy tylko jednej wygranej, wróciliśmy do domów z wykonanym planem minimum, jakim było awansowanie do Ligi Mistrzów, ale bez spełnionych marzeń - finału w Zakopanem. W mojej opinii nie odstawaliśmy od drużyn, które awansowały, dwie z nich pokonaliśmy w pierwszym dniu rozgrywek. Niestety często nie potrafimy zapanować nad nerwami, nad emocjami, czego konsekwencją są popełniane błędy.
TP