W 11. kolejce FOGO Futsal Ekstraklasy „rekordziści” wybierają się na Kaszuby.
Poprzedni, debiutancki sezon w ekstraklasie futsalowcy We-Metu ukończyli na bezpiecznym, 13. miejscu w tabeli. Natomiast w aktualnej klasyfikacji ligowej sezonu 2024/25 ekipa z Kamienicy Królewski plasują się na 11. pozycji. To niezła lokata, gdy zważyć, że minęliśmy 1/3 zasadniczej części rozgrywek. Nie sposób się jednak oprzeć wrażeniu, że gospodarze niedzielnego spotkania są jedną z bardziej chimerycznych ekip w FFE, ale – tu uwaga dla bielszczan – z tendencją zwyżkującą. Za przejaw wysokiej dyspozycji We-Metu odbieramy domową porażkę 2:3 z gliwickim Piastem, podkreślając że rozstrzygający wyniku gol padł w 40. minucie. Natomiast przed tygodniem ekipa z kaszub wywiozła z Opola cenne 2:2.
W Sierakowicach, gdzie rozgrywają domowe potyczki futsalowcy We-Metu, zastaną biało-zieloni tytułową „międzynarodówkę”, w składzie której znajdujemy zawodników z: Ukrainy (trzech), Kostaryki, Kolumbii, Słowacji, Portugalii, no i oczywiście grono rodzimych graczy. Z tej ostatniej grupy najbardziej znani są Mateusz Madziąg i Maciej Jankowski, obaj z wpisem „A” w zawodniczym CV. Natomiast bezspornie gwiazdą zespołu jest doskonale znany m.in. bielskiej publiczności, grający szkoleniowiec – Ołeksandr Bondar. Występując przez wiele sezonów na polskich parkietach popularny „Sania” ustrzelił 147 bramek, zdobywając gole dla krakowskiej Wisły Krakbetu, Red Devils Chojnice, bielskiego Rekordu (84), przemyskiego Eurobusu i trzy dla aktualnego pracodawcy.
Co ciekawe, identycznym dorobkiem strzeleckim może się pochwalić Mikołaj Zastawnik (na zdjęciu), który akurat w dwóch ostatnich spotkania Rekordu skoncentrował się na asystach, głównie do Matheusa.
Skoro jesteśmy przy ekipie mistrzów kraju, pojawiły kolejne problemy natury zdrowotnej, które w jakimś stopniu wynikają z grą na „dwóch frontach” – krajowym i europejskim. Wprawdzie nikt nie narzeka, wszak honorem jest uczestniczyć w rozgrywkach Ligi Mistrzów, niemniej skład na niedzielne starcie z We-Metem pozostanie zagadką, chyba aż do wyjścia na przedmeczową rozgrzewkę. Cieszy natomiast, że po wielotygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją do dyspozycji trenera Jesusa Lopeza Garcii jest Kamil Surmiak. Obecność „Surmiego” jest niewątpliwą rekompensatą wobec potencjalnych ubytków.
FOGO Futsal Ekstraklasa – 11. kolejka (16-17.11.2024)
(sob., 16:00) AZS UŚ Katowice – FC Reiter Toruń
(sob., 16:00) Red Dragons Pniewy – Gwiazda Ruda Śląska
(sob., 18:00) GI Malepszy Arth Soft Leszno – Constract Lubawa
(nd., 16:00) BSF ABJ Bochnia – Red Devils Chojnice
(nd., 17:00) We-Met FC Kamienica Królewska – Rekord Bielsko-Biała
* (nd., 17:30) Legia Warszawa – AZS UW Darkomp Wilanów
(nd., 18:00) Piast Gliwice – Dreman Opole Komprachcice
(nd., 19:00) Widzew Łódź – Eurobus Przemyśl
* Transmisja w TVP Sport, pozostałe na futsalekstraklasa.tv
TP/foto MŁ
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała
