Pogoń Szczecin – Rekord Bielsko-Biała 4:0 (1:0)

Bez niespodzianki u liderek.

Dość długimi fragmentami pierwszej odsłony spotkanie przypominało październikową wizytę „rekordzistek” w Katowicach, przy Bukowej. Ówczesne przodowniczki rozgrywek Orlen Ekstraligi  przeważały w starciu z naszymi futbolistkami, ale długo nie potrafiły sobie poradzić z bielską defensywą. Podobnie starały się grać biało-zielone w stolicy Zachodniego Pomorza, ale jednego wniosku z tej potyczki nie wyciągnęły. Otóż grając z faworyzowanym, wyżej notowanym rywalem, trzeba wykorzystywać swoje mikro-szanse. Jeszcze przy bezbramkowym wyniku Julię Gutowską zdołała ubiec na linii pola karnego Anna Palińska, ale po dobitce Darii Długokęckiej piłka wylądowała z dala od celu. Lepszych okazji do „użądlenia” Pogoni już nie było…

W tzw. międzyczasie parę skutecznych interwencji zaliczyła w bielskiej Jessica Ludwiczak, którą jednak zmusiła do kapitulacji Martyna Brodzik. Bramkową akcję poprzedziło dośrodkowanie Zofii Giętkowskiej i zbyt krótkie piąstkowanie bramkarki Rekordu.  

To był pierwszy, niestety nie ostatni w meczu, błąd bielskiej defensywy, skutkujący utratą gola. Przy dwóch kolejnych trafieniach „rekordzistki”, po szybkich i kombinacyjnych atakach szczecinianek, dały się wywieść w pole. Dwukrotnie z niewielkiej odległości przymierzyła Amerykanka – Jaylen Grim. Przegrywając 0:3 na terenie najlepszej drużyny rundy jesiennej w ekstralidze, biało-zielone najzwyczajniej przestały wierzyć w możliwość odwrócenia niekorzystnego biegu spraw. Konsekwencją były kolejne pomyłki w grze obronnej. Tuż przed zakończeniem spotkania zespół gości „skarciła” celnym strzałem z pola karnego Emilia Zdunek, dla której było to setne trafienie na ekstraligowych boiskach.

Za tydzień czeka bielszczanki wyjazdowe spotkanie 1/16 Orlen Pucharu Polski, z rezerwami UKS Trójka Staszkówka/Jelna.

Pomeczowa opinia trenera – Mateusz Żebrowski: - Zmierzyliśmy się z zespołem, który nie przypadkiem jest liderem. Przez nieco ponad godzinę meczu staraliśmy się dotrzymywać kroku Pogoni. Z czasem jednak morale w zespole podupadło.

TP/foto: PM

Pogoń Szczecin – Rekord Bielsko-Biała 4:0 (1:0)

1:0 Brodzik (28. min.)

2:0 Crim (48. min.)

3:0 Crim (66. min.)

4:0 Zdunek (86. min.)

Rekord: Ludwiczak – Cygan (77. Palichleb), Lichwa, Piekarska (77. Jendrzejczyk), Olejniczak, Witkowska (46. Czyż), Glinka (66. Bednarek), Szafran, Gąsiorek, Gutowska (66. Zając), Długokęcka