Tego zapewne nie znają nawet w stolicy warmińsko-mazurskiego.
Poprzednie rozgrywki Stomilanki ukończyły ze znaczną przewagą nad ekipami, które opuściły szeregi Orlen Ekstraligi, jednak na niezbyt eksponowanej, dziesiątej pozycji. Po licznych ruchach kadrowych dokonanych latem w Olsztynie należało sądzić, że Stomilanki mierzyć będą w wyższe lokaty. Tymczasem po ośmiu rozegranych spotkaniach na koncie zespołu trenera Dariusza Maleszewskiego widnieją raptem trzy punkty. Co ciekawe, jedyne zwycięstwo (1:0) odniosły Stomilanki w Łodzi, tydzień po tym, jak Grot SMS pewnie ograł „rekordzistki” przy Startowej 4:1. Te same olsztynianki uległy wysoko Górnikowi Łęczna 0:4 i wrocławskiemu Śląskowi 0:5. Ta sama ekipa rzuciła w Sosnowcu rękawicę Czarnym (3:5) oraz stoczyła „bitwę” - głównie w drugiej połowie - przed tygodniem z AP Orlen. Gdańszczanki prowadziły już 2:0, ale ambitna pogoń gospodyń meczu przyniosła skutek, w 79. minucie na tablicy wyników widniał remis po 2. Na samym finiszu olsztynianki dały sobie wydrzeć z rąk ciężko wypracowany jeden punkt.
Ten zainkasowały przed tygodniem „rekordzistki” goszczące w Tczewie. Styl nie zachwycił, tym bardziej (nie)skuteczność w bezbramkowej potyczce. Ale OK, nie narzekamy, wszak żadna z ligowych tabel nie obejmuje osobnej rubryki pod nazwą „wrażenie artystyczne”. Dlatego pomni domowych statystyk biało-zielonych z ostatnich miesięcy w domowych spotkaniach liczymy, że podopieczne Mateusza Żebrowskiego w pierwszym rzędzie zadbają o wspomnianą skuteczność, w drugim - o estetykę obrazu gry. Pierwszy z czynników ma o tyle istotne znaczenie, że potencjalna wygrana może wiele wyjaśnić w kontekście dalszej rywalizacji, nawet nie w perspektywie najbliższych tygodni, a wręcz miesięcy…
TP/foto: PM
Orlen Ekstraliga Kobiet – 9. kolejka (11-12.10.2025)
(sob., 11:00) Górnik Łęczna – Czarni Sosnowiec
(sob., 12:00) Pogoń Szczecin – Pogoń Tczew
(sob., 12:00) AP Orlen Gdańsk – KS UJ Kraków
(sob., 12:00) Grot SMS Łódź – Lech UAM Poznań
(sob., 13:00) Rekord Bielsko-Biała – Stomilanki Olsztyn
(nd., 12:00) Śląsk Wrocław – GKS Katowice
najbliższy mecz
poprzedni mecz
