Polska – Serbia 5:2 (2:1)

Pozytywny sprawdzian biało-czerwonych.

Trwa budowa formy oraz poszukiwanie optymalnego zestawienia przed styczniowo-lutowymi Mistrzostwami Europy. Po pomyślnej sportowo eskapadzie do Brazylii dyspozycję podopiecznych Błażeja Korczyńskiego przetestowali Serbowie, u których zabrakło ex-„rekordzisty” – Stefana Rakicia.

Co najistotniejsze, Polacy zademonstrowali długie fragmenty jakościowo dobrego futsalu. Generalnie, oba zespoły uraczyły kibiców w Zielonej Górze widowiskiem zorientowanym na ofensywę.

Zaczęło się nieciekawie dla gospodarzy, którzy stracili gola po chytrze rozegranym rzucie wolnym. Gola zdobył kapitan Serbów – Dragan Tomić. Riposta najlepsza z możliwych, po niespełna dwóch minutach z dystansu huknął nie do obrony Paweł Kaniewski. Prowadzenie przyniósł biało-czerwonym bardzo dobrze rozegrany korner. Po dokładnym podaniu Mateusza Madziąga niemal z linii bramkowej trafił „do sieci” Piotr Skiepko.

Gdy po dwóch wyśmienitych asystach Sebastiana Grubalskiego do bramki rywali trafili Albert Betowski i Jakub Kąkol, wynik rywalizacji został w praktyce rozstrzygnięty.

Słowo o graczach Rekordu. Michał Kałuża obejrzał spotkanie z perspektywy ławki rezerwowych, bowiem polskiej bramki strzegł inny z wychowanków bielskiego klubu – Krzysztof Iwanek. Bardzo przyzwoite zawody zaliczył Michał Marek, natomiast debiutancki występ w reprezentacji „A” zaliczył Grzegorz Haraburda (na zdjęciu). 19-latek zaprezentował się z pozytywnej strony, oddając kilka strzałów w kierunku serbskiej bramki, w 14. minucie obijając poprzeczkę.

We wtorek (g. 18:00), w Gorzowie Wielkopolskim, Polacy w drugiej grze kontrolnej zmierzą się z Holendrami.

TP/foto: Futsal Week (facebook.com)

(Zielona Góra) Polska – Serbia 5:2 (2:1) 

0:1 Tomić (4. min., z rzutu wolnego)

1:1 Kaniewski (6. min.)

2:1 Skiepko (11. min.)

3:1 Betowski (21. min.)

4:1 Kąkol (28. min.)

5:1 Betowski (31. min.)

5:2 Redzović (37. min.)

Polska: Iwanek – Kriezel, Grubalski, Haraburda, Betowski, Madziąg, Kaniewski, Skiepko, Marek, Leszczak, Kąkol, Jankowski, Solzi, Dzienis, Kałuża