Klub i zawodnik sygnowali podpisami nową umowę, obowiązywać będzie przez trzy kolejne sezony.
Dwa (niecałe) sezony Mikołaja Zastawnika w Rekordzie, w tym czasie zdobyte wicemistrzostwo kraju oraz Puchar Polski i Superpuchar. To fakty, które uzupełniamy liczbami. To reprezentując biało-zielone barwy sześciokrotnych mistrzów Polski niespełna 27-letni zawodnik przekroczył barierę stu goli strzelonych na parkietach ekstraklasy, w tym 30 dla Rekordu. Aktualnie zajmowana przez bielską drużynę pozycja w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy jest tylko jednym z wielu elementów uzasadniających dwustronne porozumienie.
- Historia Mikołaja i Rekordu już dziś mogła być dłuższa – zaznacza Piotr Szymura, wiceprezes Rekord SSA. - Wszak rozmawialiśmy w przeszłości już kilka razy. W końcu trafił do Cygańskiego Lasu przed niespełna dwoma laty, w dość trudnym dla siebie momencie. Wtedy zaufaliśmy sobie wzajemnie, Mikołaj otrzymał czas na wyleczenie kontuzji, na rehabilitację. Nikt, niczego „na siłę” nie przyśpieszał. Teraz „Majki” odwzajemnia zaufanie ze strony klubu. W lidze i w reprezentacji daje jakość. Jest w dobrym, wręcz optymalnym wieku dla futsalowca, stąd umowa obejmująca trzyletni okres gry w Rekordzie. Liczymy na Mikołaja! W relacjach personalno-klubowych wszystko, wszystkim pasuje – konkluduje P. Szymura.
A sam zawodnik? – Jestem zadowolony z pobytu i gry w Rekordzie, stąd nowa, trzyletnia umowa – mówi M. Zastawnik. – Tu nie ma specjalnie czego dodawać, czy komentować. Czuję się bardzo dobrze w Rekordzie, gdzie bardzo szybko się zaaklimatyzowałem – dodaje popularny „Majki”, któremu życzymy zdrowia i powodzenia.
TP/foto: RS i MŁ
najbliższy mecz
poprzedni mecz
