Wstrzymujemy oddech, zacieramy dłonie

Nie może być inaczej, skoro aktualny mistrz kraju podejmie ekipę wicemistrza. Choć w fotelu lidera rozlokowali się gliwiczanie, to nikt nie ma wątpliwości, iż rezultat potyczki w Cygańskim Lesie może mieć duże znaczenie dla układu sił w czołówce tabeli, po pierwszej części sezonu. Na razie punktowe różnice między zespołami stanowiącymi wiodący kwartet są znikome, ale czy i jak długo utrzyma się taki stan rzeczy…

Jak dotąd żadna z przodujących drużyn nie podąża przez rozgrywki bez strat. Na finał sezonu cieszyć się będzie ten zespół, który w największym stopniu posiądzie umiejętność ich minimalizowania. To banał, ale choćby historia kilku ostatnich lat krajowej elity futsalowej jasno dowodzi, że o rozdziale medali w pierwszym rzędzie decydowały rezultaty z zespołami z „niższej półki”. Nie zmienia to faktu, że w środę zanosi się na bardzo atrakcyjne widowisko.

Wystarczy spojrzeć na listę byłych, aktualnych oraz potencjalnych reprezentantów Polski po obu stronach, co nie jest bez znaczenia w kontekście zbliżających się, styczniowych finałów ME. Na parkiecie pojawi się również szereg klasowych graczy zagranicznych, w tym przypadku warto spojrzeć na np. klasyfikację najskuteczniejszych „asystentów” w lidze. Co więcej, naprzeciw siebie staną zespoły o identycznych inklinacjach ofensywnych. Tu także wejrzyjmy w statystyki. 53 gole „rekordzistów i 52 trafienia lubawian to aktualna wizytówka najskuteczniejszych drużyn w ekstraklasie. No i jak to tu nie zacierać rąk?

Będący na drugiej pozycji w tabeli Constract pogubił punkty w remisowych potyczkach z „akademikami” z Wilanowa i opolskim Dremanem. Będących na trzeciej pozycji w klasyfikacji SFE bielszczanie doznali porażki w opolskiej Stegu Arenie, a w sobotę nieoczekiwanie zremisowali w domowym starciu z leszczynianami (foto-galeria). Nietrudno więc dostrzec, że margines ewentualnego błędu dla obu zespołów wyraźnie się skurczył. Stąd pewność, że tak „rekordziści”, jak „konstruktorzy” zagrają o pełną pulę. Tu podział punktów nikogo nie usatysfakcjonuje, wywoła za to eksplozję radości w Gliwicach i Opolu.

Spotkaniu towarzyszyć będą kamery nSport+, ta stacja bowiem przeprowadzi transmisję z meczu: Rekord – Constract. Natomiast wejściówki na to szlagierowe spotkanie do nabycie poprzez platformę kupbilet.pl oraz bezpośrednio w recepcji Centrum Sportu „Rekord”, przy Startowej 13.

Statscore Futsal Ekstraklasa – 10. kolejka (10-11.11.2021 r.)

* (śro., 17:45) Rekord Bielsko-Biała – Constract Lubawa

(czw., 14:00) AZS UW Darkomp Wilanów – FC Reiter Toruń

(czw., 16:00) Górnik Polkowice – Fit-Morning Gredar Brzeg

(czw., 18:00) GI Malepszy Futsal Leszno – Red Devils Chojnice

(czw., 18:00) LSSS Team Lębork – Słoneczny Stok Białystok

(czw., 18:00) Dreman Opole Komprachcice – Red Dragons Pniewy

(czw., 20:00) AZS UG Gdańsk – Clearex Chorzów

(czw., 20:00) Legia Warszawa – Piast Gliwice

* transmisja meczowa w nSport+, pozostałe na platformie WP Pilot.pl

TP/foto-archiwum: PM