SMS

Trener maksymalista

Zaskoczony pierwszą pozycją?

- Nie. Zawsze i z każdym prowadzonym przez siebie zespołem chcę się bić o „pudło”. Chcę grać o pełną pulę, o jak najwyższe cele, o awans jeśli to możliwe, aby wzlecieć jak najwyżej, nawet gdyby nam miało – jak Ikarowi – „piórka przypalić”. A sama liga w jej aktualnym kształcie jest niesamowicie wyrównana. Najlepiej ilustruje to fakt, że już po trzeciej kolejce nie było w stawce zespołu bez choćby jednej porażki.

Poniekąd przeczy tym słowom 9:2 „rekordzistów” z ówczesnym liderem, Ruchem Radzionków…

- Ale do przyjazdu do Cygańskiego Lasu „Cidry” nie zagrały praktycznie z nikim z możnych tej ligi. Ot, na przykład w ostatnią sobotę radzionkowianie ulegli GKS-owi Tychy 2:8! Właśnie w tyszanach widzę faworytów numer jeden do wygrania ligi. A to, że wygraliśmy u nich 1:0…, nawet postronni obserwatorzy zauważyli, że obie drużyny zagrały ponadprzeciętnie dobre zawody. Nazajutrz rezultat mógłby być odwrotny. Mocnymi drużynami dysponują – Piast Gliwice i sosnowieckie Zagłębie. Natomiast w mojej opinii rolę „czarnego konia” odegra w lidze ROW Rybnik. To niewygodny zespół „walczaków”, dobrze egzekwują stałe fragmenty, w ogóle – nieźle punktują.

Indywidualne cenzurki biało-zielonych?

- Na aktualną pozycję zapracowała cała drużyna. Nie mogę jednak nie podkreślić, choćby ze statystycznego punktu widzenia, roli Szczepana Muchy, który w czterech spotkaniach strzelił tuzin goli. To wynika z faktu trenowania z naszym pierwszym, seniorskim zespołem. Dla tego chłopaka jest to wartość dodana, co od razu przekłada się na naszą drużynę, jeśli tylko może w niej grać. Swoją dawkę minut w zespole juniorów starszych zaliczyli już Paweł Mura, który jest naszą ostoją w bramce oraz Miłosz Krzempek. Postępom tej dwójki bacznie przygląda się trener naszej futsalowej, mistrzowskiej ekipy – Andrzej Szłapa.

A w sobotę czekają Was wyjazdowe derby…

- Ja już kiedyś jechałem do Komorowic na takie derby, po których ewentualna wygrana miała nam dać awans do barażu. Skończyło się „bęckami” 0:5. W derbach, a szczególnie przy tak wyrównanej stawce drużyn w lidze, nie ma mowy o jakiejkolwiek regule. Pojedziemy tam zagrać, najchętniej wygrać, tak aby zachować choć minimalną przewagę nad peletonem. Żadnych daleko idących deklaracji nie wygłoszę.

TP/foto: MŁ

najbliższy mecz

FUTSAL
02.10.2024 / środa / godz. 19:00
FOGO Futsal Ekstraklasa - Kolejka 8
vs
Rekord Bielsko-Biała
Widzew Łódź Futsal

poprzedni mecz

PIŁKA NOŻNA
29.09.2024 / niedziela / godz. 14:00/
ul. Startowa 13, 43-300 Bielsko-Biała
Betclic 2. Liga - Kolejka 11
1 : 1