Piłka kobiet

Resovia II Rzeszów – Rekord Bielsko-Biała 2:1 (0:1)

Niemiła dla biało-zielonych niespodzianka w 1/16 Pucharu Polski.

 

Najłatwiej byłoby w pomeczowej relacji użyć banału – puchary rządzą się swoimi prawami… Warto jednak na wstępie zaznaczyć, iż jakkolwiek z formalnego punktu widzenia rywalkami bielszczanek były III-ligowe rezerwy Resovii, to faktycznie po przeciwnej stronie boiska stanęła pierwszoligowa ekipa ze stolicy Podkarpacia. Rzeszowski zespół nie jest pierwszym, ani zapewne ostatnim, który w rozgrywkach Pucharu Polski ucieka się do takiego wybiegu.

 

W ligowej inauguracji sezonu, wykorzystując atut własnego boiska, biało-zielone ograły Resovię 3:1, na koniec jesieni tego rezultatu nie powtórzyły. W pierwszej części obie drużyny oszczędnie dozowały kibicom emocje. Klarownych sytuacji było jak na lekarstwo, a jedną z nielicznych, po podaniu Katarzyny Moskały, wykorzystała Julia Gutowska (na zdjęciu).

 

Fatalnie dla „rekordzistek” zakończył się pierwszy kwadrans drugiej połowy. Po dośrodkowaniu gospodyń żadna z „rekordzistek” nie zdołała wyekspediować piłki z pola karnego. W zamieszaniu doszło do faulu Patrycji Rżany, finalnie rzutu karnego dla „dwójki” Resovii. Po wyrównaniu bielszczanki przeszły do kontrnatarcia. Po strzale z 7-8-u metrów K. Moskały piłkę sprzed linii bramkowej wybiła jedna z defensorek. Soczyste uderzenie z dystansu Klaudii Nowackiej zdołała sparować bramkarka miejscowych. I jak to zazwyczaj bywa, gdy jeden z zespołów mocno otwiera swoje szyki, zostaje skontrowany. W takich okolicznościach padł gol na wagę awansu Resovii II. Szansą na przedłużenie rywalizacji była jeszcze dogodna sytuacja w polu karnym K. Moskały, ale i w tym przypadku była bramkarka.

 

Pomeczowa opinia trenera – Mateusz Żebrowski: - Szkoda, że porażką kończymy rundę i cały rok kalendarzowy. Plusem natomiast jest to, że rundę rewanżową rozpoczniemy w tym samym miejscu, praktycznie przeciwko tym samym rywalkom. Będziemy chcieli zmazać plamę po dzisiejszym spotkaniu.

 

TP/foto: PM

 

Resovia II Rzeszów – Rekord Bielsko-Biała 2:1 (0:1)

0:1 Gutowska (40. min.)

1:1 Kaput (61. min., z rzutu karnego)

2:1 Bednarz (81. min.)

Rekord: Majewska – Pietrzyk, Rżany, Cygan, Kłębek, Kubaszek, Moskała, Suwada, Gąsiorek, Nowacka, Gutowska (79. Chóras)

 

najbliższy mecz

PIŁKA KOBIET
22.09.2024 / niedziela / godz. 14:00/
ul. Startowa 13, 43-300 Bielsko-Biała
ORLEN Ekstraliga - Kolejka 6
vs
Rekord Bielsko-Biała
Górnik Łęczna

poprzedni mecz

PIŁKA KOBIET
14.09.2024 / sobota / godz. 13:00
ORLEN Ekstraliga - Kolejka 5
2 : 1