Ostatni z lutowych sparingów biało-zielonych rezerw.
Bielska młodzież chyba zbyt szybko osiągnęła dwubramkową przewagę, za bardzo uwierzyła, że dobrych dwadzieścia minut wystarczy, by ograć lidera skoczowsko-żywieckiej „okręgówki”.
A zaczęło się zaiste „bombowo” dla gospodarzy. Tuż po starcie niezłe okazje bramkowe mieli: Hubert Żyrek (na zdjęciu), Marcin Matuszek i Paweł Szemiot. Gol otwarcia wyniku był zasługą dwóch pierwszych z wymienionych. H. Żyrek zagrał wstecznie do nabiegającego M. Matuszka, który uderzył z pierwszej piłki nie do obrony. Prowadzenie podwyższył Szymon Młocek, wykorzystując rzut karny podyktowany na nim samym. Z upływem czasu do głosu doszli podopieczni Krystiana Papatanasiu…
Przy bramce kontaktowej obrona Rekordu II nie upilnowała szybkiego Eryka Rybki, który nie zaprzepaścił sytuacji sam na sam z bramkarzem. Dwa kolejne gole dla drogomyślan zwykło się w piłkarskim żargonie określać, jako „stadiony świata”. Wpierw Vołodymyr Varvarynets potężnie huknął z ok. 18-stu metrów od bramki Krzysztofa Bema.
Już na wstępie drugiej odsłony Dominik Szczęch z narożnika pola karnego przymierzył mocno i precyzyjnie przy dalszym słupku bramki gospodarzy. Jak trafnie zauważył Tomasz Skowroński, drugi trener bielszczan: - nawet nie ma do kogo mieć pretensje za stratę tego gola… Łatwiej wskazać winnych przy trafieniu Mateusza Bawoła, którego dynamicznej akcji wykończonej strzałem biernie przyglądał się cały blok obronny biało-zielonych.
Ostatni cios w meczu zadali gospodarze – Mateusz Grabowski po asyście Szymona Hubczaka, ale z wiadomych względów bardziej usatysfakcjonowana po ostatnim gwizdku arbitra była ekipa gości.
Pomeczowa opinia trenera – Dariusz Rucki: - Mecz dobrze się dla nas zaczął. Przy 2:0 straciliśmy trochę głowę i po składnych akcjach rywala zrobiło się 2:2. W drugiej połowie mecz mógł się potoczyć w dwie strony, straciliśmy bramkę po przepięknym uderzeniu zawodnika Błyskawicy. Na takie gole nie ma recepty. Fajny poligon doświadczalny, szczególnie dla osób, które nieczęsto mają sposobność występować w tym zespole. Za tydzień, liczę że w optymalnym składzie, próba generalna z LKS Jawiszowice.
TP/foto: MŁ
Rekord II Bielsko-Biała – Błyskawica Drogomyśl 3:4 (2:2)
1:0 Matuszek (10. min.)
2:0 Młocek (17. min., z rzutu karnego)
2:1 Rybka (29. min.)
2:2 Varvarynets (35. min.)
2:3 Szczęch (54. min.)
2:4 M. Bawoł (74. min.)
3:4 Grabowski (86. min.)
Rekord II: Bem (Pałosz) – Dybał, Grabczyński, Zajas, Grabowski, Szemiot, Szymanek, Żyrek, Matuszek, Kempny, Młocek oraz Hubczak, Biela, Drewniak