Bezcenne, wyjazdowe zwycięstwo biało-czerwonych.
II runda (Elite Round) el. MŚ, gr. B, Roosdaal
Belgia – Polska 1:3 (0:1)
0:1 Mrowiec (19. min.)
0:2 Marek (35. min.)
1:2 Rahou (37. min.)
1:3 Vrancken (38. min., samobójczy)
Polska: Kałuża – Kriezel, Zastawnik, Lutecki, Skiepko, Madziąg, Szadurski, Kaniewski, Mrowiec, Marek, Sendlewski, Leszczak, Kubik, Nawrat
Pierwsze minuty przyniosły frontalny atak gospodarzy na bramkę gości. Tylko kunsztowi bramkarskiemu Michała Kałuży biało-czerwoni zawdzięczali zerowe konto strat po trzech, czterech minutach rewanżu. Belgowie koniecznie chcieli wziąć odwet za piątkowe 2:7 w Mielcu, tyle że impet nie wystarczyło na długo. Z wolna, nieśpiesznie Polacy przejmowali inicjatywę, naznaczoną kilku groźnymi strzałami Tomasza Kriezela, Mateusza Madziąga, okazjami Tomasza Luteckiego oraz aktywnością w ataku Mikołaja Zastawnika. Jedyny gol w pierwszej części padł po stałym fragmencie, golkipera gospodarzy z bliska, „na raty” pokonał Mateusz Mrowiec.
W drugiej części gracze „Czerwonych Diabłów” zdołali wyrównać obraz spotkania, choć to nadal Polacy mieli klarowniejsze sytuacje do zdobycia gola. Bliski kolejnego trafienia był M. Mrowiec, a Dries Vrancken w tylko sobie znany sposób zatrzymał strzały M. Zastawnika i Michała Marka. Przyznać jednak należy, że sporo tytanicznej pracy zawodnicy Błażeja Korczyńskiego wykonywali w defensywie, w której prym wiedli T. Kriezel z Pawłem Kaniewskim.
Goli doczekaliśmy w końcówce drugiej odsłony. Po wstrzeleniu piłki w pole bramkowe przez Sebastiana Leszczaka, optymalnie pod bramką rywali odnalazł się M. Marek. Reakcją gospodarzy było desygnowanie „lotnego” bramkarza, co zaowocowało bramką Omara Rahou. Radość miejscowych z gola kontaktowego trwała raptem 15. sekund. Belgowie sami „sprezentowali” bramkę biało-czerwonym. Podania Soufian El Fakiri nie potrafił opanować S. Vrancken, dzięki czemu piłka znalazła drogę do bramki.
W ostatniej, grudniowej sesji grupowych eliminacji polscy futsalowcy zmierzą się na wyjeździe z Serbami oraz w Łodzi z reprezentacją Ukrainy.
Ukraina – Serbia 1:1 (0:1)
TP/foto: PM
najbliższy mecz
poprzedni mecz
