AZS UW Wilanów – Rekord Bielsko-Biała 0:10 (0:4)

Kolejny tydzień treningowej pracy ukoronowany zwycięskim dla biało-zielonych sparingiem.

To było w każdym calu dobrze przepracowane przez bielszczan 40 minut. „Rekordziści”, jak to się zwykło określać, wybiegali to spotkanie, zrealizowali założenia taktyczne, a przy tym wykazali się dobrą skutecznością pod bramką stołecznego zespołu. Potyczka toczona w Zawierciu stała się również okazją do gry na syntetycznej nawierzchni, podobną do tej, na której rozgrywa się w FOGO Futsal Ekstraklasie tzw. mecze telewizyjne. Nie było to jednak żadną przeszkodą dla biało-zielonych w prowadzeniu akcji opartych na jednym, dwoma kontaktach z piłką. Z dziesięciu goli warto wspomnieć o widowiskowej akcji Matheusa, która poprzedziła trafienie Mikołaja Zastawnika na 2:0. W ładny dla oka sposób sytuację sam na sam z bramkarzem „akademików” (na 6:0) wykorzystał Artur Popławski.

W spotkaniu nie wzięli udziału Michal Seidler przebywający z reprezentacją Czech na turnieju w Tajlandii oraz Stefan Rakić, który zmaga się z urazem.

Pomeczowa opinia trenera – Jesus Lopez Garcia: - To pierwszy mecz, w którym byliśmy w stanie zagrać 40 minut z pełną koncentracją, zwłaszcza w pierwszej połowie. Wyjeżdżam bardzo zadowolony z drużyny, ponieważ w tym tygodniu trenowała bardzo dobrze, na wysokim poziomie. Jeśli tak wejdziemy w sezon, to pokażemy bardzo wysoki poziom w meczach.

W przyszłym tygodniu czeka „rekordzistów” wyjazdowy dwumecz z mistrzem Czech – pilzneńskim Interobalem.

AZS UW Darkomp Wilanów – Rekord Bielsko-Biała 0:10 (0:4)

0:1 Kubik (3. min.)

0:2 Zastawnik (6. min.)

0:3 Marek (16. min.)

0:4 Lutecki (17. min.)

0:5 Budniak (26. min.)

0:6 Popławski (28. min.)

0:7 Matheus (30. min.)

0:8 Marek (35. min.)

0:9 Zastawnik (37. min.)

0:10 Popławski (40. min.)