Bój emocjonujący, momentami dramatyczny, ostatecznie minimalnie przegrany.
Stawką meczu było wielce prawdopodobne, pierwsze miejsce w grupie A, kobiecego Mundialu.
Rezultat pierwszej odsłony sugerowałby, że była jednostronnym widowiskiem. To złudne, bo o ile Natalia Majewska w polskiej bramce była przez długie minuty pierwszoplanową postacią u biało-czerwonych, to po przeciwnej stronie Trinidad D’Andrea była gwiazdą pierwszej wielkości na pełnym dystansie spotkania. Dość zauważyć, że w pierwszej połowie obie drużyny oddały po dziewięć strzałów w światło bramki. Futsalistki z Ameryki Południowej były po prostu konkretniejsze, wykorzystując indywidualne błędy naszych zawodniczek oraz „usterki” w ustawieniu, przy tzw. stałych fragmentach.
Ostatnim, bardzo istotnym zdarzeniem pierwszej części był faul Silviny Navy na Annie Chóras. Po tym przewinieniu liderka Argentynek ujrzał drugą żółtą kartkę.
Liczebną przewagę podopieczne Wojciecha Weissa wykorzystały tuż przed upływem drugiej minuty gry: cztery na trzy w polu. Atomowym uderzeniem gola zdobyła Agata Bała. Do końca spotkania, dosłownie do ostatnich sekund, trwała „pogoń” biało-czerwonych za korzystnym wynikiem. Zabrakło nieco chłodnej głowy, większej precyzji uderzeń i odrobiny szczęścia. Wystarczy wspomnieć, iż A. Bała trzykrotnie (!) obijała „aluminium” argentyńskiej bramki. Swoje dołożyła również wybornie dysponowana, wspominana T. D’Andrea. Już od 33. minuty meczu próbowały złamać opór rywalem z „lotną bramkarką” - A, Chóras. Z wielu prób tylko jedna przyniosła efekt bramkowy, ale futsal nie koszykówka, tu dodatkowych „bonusów” za celne uderzenie z dalszej odległości się nie przyznaje.
O dwóch „rekordzistkach” już było. Trzecia z bielszczanek w składzie naszej reprezentacji - Izabela Tracz, rozpoczęła spotkanie w tzw. wyjściowej piątce, notując w trakcie meczu kilka kluczowych interwencji w defensywie.
W czwartkowe przedpołudnie (g. 11:00), w ostatnim meczu eliminacji, Polki zmierzą się z Marokankami, stawką - druga lokata i awans do ćwierćfinału MŚ.
TP.
Grupa A:
(Manila) Argentyna – Polska 3:2 (3:0)
1:0 Nava (9. min.)
2:0 Chiesa (11. min.)
3:0 Rossi (15. min.)
3:1 Bała (22. min.)
3:2 Chóras (39. min.)
Polska: Majewska – Tracz, Kubaszek, Włodarczyk, Dymińska, Pietrzyk, Bała, Basta, Szostak, Matuszewska, Maronde, Chóras, Fronczak, Dąbek
Filipiny – Maroko 2:3 (2:3)