Rekord i Concordia - podobieństwa i różnice

Co nieco o historii zapisanej, i tej do napisania

O godzinie 16:00, na obiekcie przy Startowej 13 w Cygańskim Lesie, staną naprzeciw siebie zespoły z dwóch przeciwległych krańców Polski, a jednak porównywalne. Pobieżną prezentację rozpocznijmy od tego, że klub – Concordia Elbląg założony został w 1986 roku, czyli jest nieznacznie starszy od BTS-u Rekord, w którym niedawno zakończyliśmy obchody ćwierćwiecza istnienia. Geneza bielskiego klubu trwale i ściśle związana jest z futsalem. Tu biało-zieloni zapisali szereg pięknych kart w historii tej odmiany piłki nożnej w naszym kraju, z czterokrotnym mistrzostwem Polski na czele. Krótkotrwały mariaż z „halówką” mieli również w Elblągu. To było coś, co nazwać można krótkim, półrocznym i nie do końca udanym epizodem. Najistotniejsze podobieństwo Rekordu i Concordii wynika z tego, iż futboliści obu klubów występują na co dzień w rozgrywkach III ligi. Elblążanie wrócili na ten poziom po dwuletniej „banicji” w IV lidze, choć mają zacny zapis w historii o występach na drugoligowym szczeblu. Dla „rekordzistów” bieżący sezon jest już siódmym z rzędu wśród trzecioligowców. Dodać warto, iż ze względu na położenie geograficzne obie ekipy mają na ogół do swoich ligowych konkurentów daleko lub... bardzo daleko. Środowe starcie będzie dla ekipy z północy kraju trzecim podejściem pucharowym na arenie ogólnopolskiej, dla bielszczan – drugim. Wspólnym mianownikiem jest to, iż tak Concordii, jak i gospodarzom środowej konfrontacji, nie udało się przebrnąć I rundy Pucharu Polski. Siłą rzeczy, ktoś w późne, środowe popołudnie odnotuje historyczny rezultat.

Średnio

Nie mają powodów jedni i drudzy, by chełpić się wynikami w rywalizacji ligowej. Jednakże 11. pozycję elbląskiego beniaminka uznać należy za przyzwoitą w konkurencji z zespołami z Mazowsza, Podlasia, Warmii i Mazur oraz Łódzkiego. Co zwraca uwagę, to statystyka, która wyraźnie wskazuje, że Concordia jest drużyną własnego boiska. Z 12-stu zdobytych dotąd punktów podopieczni Łukasza Nadolnego tylko jeden przywieźli „z delegacji”. O „Estadio Startowa” można byłoby mówić nadal, jako o niezdobytej twierdzy, gdyby nie dwie porażki z poprzedniego sezonu, z Górnikiem Polkowice i zdzieszowickim Ruchem. Jakkolwiek biało-zieloni polegli w bieżącym sezonie, w starciu z Ruchem Chorzów, ale ta „wpadka” miała miejsce na bielskim Stadionie Miejskim, nie przy Startowej. Po ośmiu ligowych kolejkach „rekordziści” plasują się na 8. pozycji, zatem ciut wyżej, niż pucharowi konkurenci. Jakby jednak nie patrzeć na tabele pierwszej i trzeciej grupy III ligi oba zespoły spisują się… średnio.

Ktoś będzie miał „kaca”

Jaki będzie rezultat środowego spotkania, tego oczywiście nie wiemy. Sercem i duszą sympatycy Rekordu będą za biało-zielonymi. Identycznie będzie z kibicami elblążan. Zakładać należy, że determinacji i zaangażowania obu zespołom nie zabraknie. Czy istnieją między nimi jakiekolwiek różnice w przygotowaniu fizycznym oraz techniczno-taktycznym, to pokaże dopiero boisko. Nie ma po obu stronach piłkarzy z tzw. nazwiskiem, to w większości zawodnicy, jak to się zwykło mówić, na dorobku. Na końcowy wynik wpływ raczej mieć będzie duch zespołu, monolit, niż indywidualności. Sporo znaków zapytania, ale jeden pewnik – przegrany sam sobie nie wybaczy utraconej szansy.

Przypomnijmy, że bilety na środowy mecz (w cenie 12 i 6 złotych) dostępne są już w przedsprzedaży oraz do nabycia na platformie kupbilet.pl, a stadionowa kasa czynna będzie od godz. 15:00. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo zapis tekstowej relacji „na żywo”.

Mecz zapowiadają:

Onet.pl

Concordia.Elbląg.pl

Dziennik Zachodni

1/32 Totolotek Pucharu Polski – 24-26.09.2019 r.

(wto. 15:30) Stal Brzeg – Olimpia Elbląg

(wto. 15:30) Gryf Wejherowo – Lechia Gdańsk

(wto. 16:00) Zagłębie II Lubin – Miedź Legnica

(wto. 16:30) Stilon Gorzów Wielkopolski – Olimpia Zambrów

(wto. 17:00) Ruch Chorzów – Stomil Olsztyn

(wto. 17:00) Legia II Warszawa – Wigry Suwałki

(wto. 17:30) Chrobry Głogów – Lech Poznań