Pierwsze trzy punkty Polek na Mistrzostwach Świata!
Lepiej to spotkanie dla Polek nie mogło się rozpocząć. Już w 10. minucie spotkania Zuzanna Witek świetnie dośrodkowała z rzutu wolnego, wykonywanego z bocznego sektora boiska, a idealnie nabiegająca w tempo Kinga Wyrwas nie miała problemów z pokonaniem Mwili Mufunte. Pozostała część pierwszej połowy, to jednak dość chaotyczna gra naszych reprezentantek, które nie potrafiły znaleźć przestrzeni w działaniach ofensywnych, dodatkowo dając się ponieść narastającym nerwom.
Trener Polek – Marcin Kasprowicz szybko wyciągnął wnioski z zachowania swoich podopiecznych i przeprowadził w przerwie trzy zmiany. „Trenerski nos”? W pierwszej akcji po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę wszystkie trzy zawodniczki wprowadzone na boisko: Krystyna Flis, Julia Ostrowska oraz Weronika Araśniewicz przeprowadziły akcję bramkową. K. Flis zdecydowała się ruszyć lewą stroną i dośrodkować do wbiegających, w pole karne, koleżanek. Choć J. Ostrowska, K. Wyrwas oraz blok defensywny Zambijek minął się z piłką, tak W. Araśniewicz czujnie zamykała całą akcję. Dalsza część spotkania minęła pod kontrolą „biało-czerwonych”, mimo kilku prób „gonienia” wyniku przez rywalki.
Obie „rekordzistki” – Magda Piekarska i Iga Witkowska rozegrały pełne spotkanie stanowiąc fundament bloku defensywnego, drugi mecz rozgrywając na „zero z tyłu”.
Polki po drugim meczu plasują się na pierwszym miejscu w tabeli i już w środę o godzinie 22:00 (czasu polskiego) zmierzą się z Brazylią o awans do ćwierćfinału Mistrzostw Świata!
Zambia U-17 – Polska U-17 0:2 (0:1)
0:1 Wyrwas (7. min.)
0:2 Araśniewicz (46. min.)
Polska U-17: Woźniak - Piekarska, Łapińska, Witkowska, Pągowska (82. Zielińska), Kuśmierczyk (46. Flis), Sobierajska, Wyrwas (87. Rogus), Witek, Związek (46. Ostrowska), Nsangou (46. Araśniewicz)
WB/foto: Łączy Nas Piłka Kobieca