Piłka kobiet

Skra Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała 0:2 (0:2)

Inauguracja dla „rekordzistek”!

 

Gdyby „biało-zielone” już do końca sezonu otwierały tak spotkania, jak to niedzielne – nikt z ich sympatyków na pewno, by się nie obraził. Już w pierwszej akcji meczu Martyna Gąsiorek znalazła się w idealnym miejscu i płaskim strzałem zdobyła pierwszą bramkę dla drużyny, w sezonie 2024/2025. W pierwszej połowie działo się sporo pod bramką Skry Częstochowa, głównie za sprawą wyjątkowo ofensywnie usposobionej M. Gąsiorek oraz duetu napastniczek – Darii Długokęckiej Klaudii Adamek. Obie zawodniczki miały wielokrotnie doskonałe sytuacje do tego, żeby wpisać się na listę strzelczyń, jednak za każdym razem brakowało precyzji, bądź na posterunku znajdowała się bramkarka gospodyń – Martina Geletova. Przełamanie K. Adamek nastąpiło w 33. minucie, kiedy po precyzyjnym dośrodkowaniu M. Gąsiorek, zgubiła obrończynię i strzałem z lewej nogi, przy dalszym słupku podwyższyła wynik spotkania.

 

Skra w pierwszej z rzadka atakowała , jednak obraz spotkania uległ zmianie w drugiej jego części – co jasne, gospodynie nie miały już nic do stracenia, dlatego przeniosły więcej sił do ataku, starając się raz za razem zagościć w polu karnym „rekordzistek” lub w jego okolicach. Jednak stuprocentowe sytuacje były po stronie gości, kiedy kolejny raz M. Gąsiorek. po dwójkowej akcji z Roksaną Gulec, trafiła w słupek. Świetne sytuacje miały również Julia Gutowska oraz Katarzyna Jaszek, jednak zarówno jednej, jak i drugiej zawodniczce zabrakło odpowiedniej decyzyjności.

 

Pomeczowa opinia trenera – Mateusz Żebrowski: - Bardzo cieszymy się z udanej inauguracji pod kątem punktowym. Dobra i skuteczna w naszym wykonaniu pierwsza połowa spotkania. Zbyt chaotyczna w drugiej części, jednak z dwoma dobrymi, niewykorzystanymi sytuacjami na zamknięcie spotkania. Finalnie cieszymy się z trzech punktów.

PS. Dużym minusem meczu była gra na nieprzygotowanym, sztucznym boisku, na którym nie było ani grama granulatu, przez co zawodniczki obu drużyn cały czas się ślizgały i nie były w stanie utrzymać się na nogach.

 

FC Skra Ladies Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała 0:2 (0:2)

0:1 Gąsiorek (1. min.)

0:2 Adamek (33. min.)

Rekord: Sas – Cygan, Lichwa, Piekarska, Olejniczak (78. Zgoda), Czarnecka (56. Glinka), Witkowska, Gulec (78. Szafran), Gąsiorek, Długokęcka (56. Jaszek), Adamek (46. Gutowska)

 

WB

najbliższy mecz

PIŁKA KOBIET
31.01.2025 / piątek
KONIEC RUNDY
vs
Rekord Bielsko-Biała
Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

PIŁKA KOBIET
16.11.2024 / sobota / godz. 16:30
1/16 ORLEN Pucharu Polski
0 : 2