Piłka kobiet

Stabilizacja i powtarzalność pożądane + foto

Piekielny terminarz „rekordzistek”, ale o tym wiedzieliśmy od momentu jego ogłoszenia. Z Mateuszem Żebrowskim, szkoleniowcem bielszczanek, rozmawiamy o i po porażce z sosnowieckimi Czarnymi.

 

Kobieta wprawdzie zmienną jest, ale aż tak?! W tydzień od zwycięstwa z mistrzyniami kraju przy Bukowej, do słabego występu ze zdobywczyniami Pucharu Polski. Da się to jakoś racjonalnie wytłumaczyć?

- Nie użyłbym takiego porównania, co do tych zmiennych wyników w tych dwóch kolejkach. Nawiązałbym bardziej do tego, że to taki jest właśnie sport, a w nim chciałbym, żeby drużyna była powtarzalna. Natomiast nie ulega wątpliwości, że to spotkanie zwyczajnie zagraliśmy słabo. Słabo na tle wicemistrzyń Polski z poprzedniego sezonu. Ta pierwsza połowa pokazała jaką jakością dysponuje drużyna z Sosnowca, która choć odmłodzona, wciąż jest bardzo skuteczna w ofensywie i szczelna w obronie. Jedną z przyczyn, która miała wpływ na naszą słabą postawę znam, ale ją szerzej omówimy w swoim gronie.

 

Stabilizacja formy jest tym, czego aktualnie „rekordzistkom” najbardziej potrzeba?

- Stabilizacja, czy powtarzalność w sporcie jest pożądana, jeżeli chce się osiągać zamierzone cele. Wiadomo, że jest ona również naszym kierunkiem. Natomiast nie zapominajmy z kim mierzymy się na starcie tegorocznych rozgrywek. Wiem, że po naszej wygranej w Katowicach rozbudziliśmy może oczekiwania kibiców, natomiast ja twardo stąpam po ziemi i mam świadomość tego, że rozgrywamy dla nas bardzo trudny i wymagający sezon.

 

 

Czy i co zaskoczyło Cię w Orlen Ekstralidze, po rozegraniu dwóch premierowych kolejek?

- Nie wiem czy jest coś co mnie szczególnie zaskoczyło?! Na razie potwierdzają się przewidywania, że tegoroczni beniaminkowie to solidne ekipy, które regularnie będą punktować. Potwierdził się również fakt, że w czołówce ligi prym będą wiodły zespoły z Sosnowca, Katowic, Łęcznej oraz Szczecina. Te dwie kolejki też pokazały, że z drużynami z czołówki Ekstraligi da się rywalizować, czego dowodem straty punktowe trzech z wymienionych ekip już po dwóch rozegranych spotkaniach.

 

Jak z Katowic, tak i ze Szczecina bielszczanki wracały zazwyczaj z pustymi rękami. Może i to „fatum” uda się przełamać w niedzielę?

- Tak to prawda, odczarowaliśmy wymagający teren, do jakich należy stadion przy Bukowej. Bardzo chciałbym ja, chciałaby cała drużyna odczarować kolejny niezdobyty teren. Zadanie bardzo trudne, znamy wartość sportową ekipy ze Szczecina. Jedno jest pewne..., będziemy walczyć o swoje! 

 

Rekord – Czarni w galerii zdjęć autorstwa Pawła Mruczka

 

TP/foto: PM

najbliższy mecz

PIŁKA KOBIET
24.08.2025 / niedziela / godz. 12:00
ORLEN Ekstraliga - Kolejka 3
vs
Pogoń Szczecin
Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

PIŁKA KOBIET
16.08.2025 / sobota / godz. 12:30/
ul. Startowa 13, 43-300 Bielsko-Biała
ORLEN Ekstraliga - Kolejka 2
0 : 3