„Kadrowa bieda” wydaje się nie przeszkadzać mistrzyniom kraju w osiąganiu bardzo dobrych wyników w lidze.
Ze Słomniczanką było krucho, ale udało się podopiecznym Samuela Jani wyjść na remis z tarapatów, czyt. z rezultatu 0:2. W poznańskim meczu toczonym „na trzeciej zmianie” bielszczanki nie bez trudu, ale wywiozły cenne 3:2, kosztem AZS UAM. Niesłychanie trudny sprawdzian w Głogówku także dla „rekordzistek”, po jedynym w meczu trafieniu Mai Fal. Otwartym pozostawimy pytanie: co to będzie, gdy wszystkie zawodniczki wrócą do pełni zdrowia i formy, a trener odzyska swobodę personalnego manewru?
W niedzielny wieczór, w hali „Widok” biało-zielone podejmą drugiego z beniaminków Ekstraligi Futsalu – AZS UWM High Heels Olsztyn. Na zawartych w nazwie „wysokich obcasach” olsztynianki poruszają się po ekstraligowych parkietach niezbyt pewnym krokiem. Nie możemy jednak nie dostrzec, że ekipie ze stolicy Warmii i Mazur udało się efektownie przełamać kiepską serię. Po pięciu - w kilku przypadkach wysokich – porażkach podopieczne Aleksandry Kojadyńskiej rozgromiły siemianowicki FC Silesia BOX 8:1.
Ekstraliga Futsalu Kobiet – 7. kolejka (16-17.11.2024)
(sob., 19:00) KS UJ Kraków – Rolnik Głogówek
(sob., 19:30) Nowy Świt Górzno – AZS AWF Warszawa
(sob., 20:30) Wierzbowianka Wierzbno – Słomniczanka Słomniki
(nd., 16:00) FC Silesia BOX Siemianowice Śląskie – AZS UW Warszawa
(nd., 18:00, ul. Widok 12) Rekord Bielsko-Biała – AZS UWM High Heels Olsztyn
(nd., 18:00) AZS UJD Częstochowa – AZS UAM Poznań
TP/foto: MŁ