Obrończynie trofeum, nie bez problemów, z awansem do ćwierćfinału rozgrywek Pucharu Polski.
Jeśli ktokolwiek zakładał podobny przebieg spotkania do ostatniego, niedzielnego – musiał przecierać oczy ze zdumienia pod koniec regulaminowego czasu gry. W pierwszej minucie, po składnej akcji „rekordzistek” piłkę w siatce, mocnym uderzeniem pod poprzeczkę, umieściła Maja Rębiś. Zadowolone z szybkiego otwarcia bielszczanki nie forsowały tempa i zapomniały o podstawowych zasadach gry w obronie, co zemściło się w 7. minucie, kiedy Marlena Konieczna sprytnym strzałem przy głowie Natalii Majewskiej doprowadziła do remisu. Do końca pierwszej części spotkania działo się jeszcze sporo, głównie za sprawą przyjezdnych, które próbowały, jak najszybciej powrócić na prowadzenie, jednak bardzo dobrze w siemianowickiej bramce spisywała się Magdalena Antkowiak.
Założenie na drugą połowę było jedno – narzucić tempo i styl gry, który udało się podyktować w spotkaniu ligowym. Po 14-stu sekundach drugiej połowy wydawało się, że plan zostanie zrealizowany – odważne wejście Anny Chóras i dobre zamknięcie Aleksandry Kaim przyniosło gola. W 26. minucie M. Konieczna otrzymała drugą żółtą kartkę, w konsekwencji czerwoną. Silesia jednak dwie minuty w „niedowadze” przetrwała bez utraty bramki, dzięki konsekwencji i solidnej obronie. Jak jednak wytłumaczyć zachowanie w obronie „biało-zielonych” przy straconych bramkach w 32. i 36. minucie? Dość zauważyć, że bramki dla gospodyń padły po kontratakach oraz niefrasobliwym zachowaniu „rekordzistek”. Kilkanaście sekund później A. Chóras mocnym strzałem doprowadziła do wyrównania.
Dogrywka minęła w oczekiwaniu na serię rzutów karnych, która większej dramaturgii nie dostarczyła – cała piątka wyznaczonych do uderzenia przez Samuela Janię, swoje zadanie wykonała, a N. Majewska dołożyła od siebie obronę uderzenia Zuzanny Świętek.
1/8 finału Pucharu Polski kobiet w futsalu
FC Silesia Box Siemianowice Śląskie – Rekord Bielsko-Biała 3:3 (1:1, 3:3); rzuty karne: 3:5
0:1 Rębiś (1. min.)
1:1 Konieczna (7. min.)
1:2 Kaim (21. min.)
2:2 Rębiś (32. min., samobójczy)
3:2 Knysak (36. min.)
3:3 Chóras (37. min.)
Rekord: Majewska – Rębiś, Chóras, Czyż, Fal, Tracz, Błatoń, Kaim, Shevchuk, Lizoń, Becker, Bzowska
WB