Miłe złego początki…
Pomeczowa opinia trenera – Mateusz Żebrowski: - Za nami trudne spotkanie z zespołem, który w tej rundzie nie zaznał jeszcze smaku porażki. Mimo bardzo udanego początku konsekwentna gra gospodyń doprowadziła je do zasłużonego zwycięstwa. Dużo jakości mogli kibice zobaczyć w fazie finalizacji akcji przez zespół Czarnych. Najbardziej szkoda błędów przy bramkach numer dwa i trzy - tutaj zdecydowanie lepiej powinniśmy się zachować. Przy wyniku 1:2 mieliśmy okazję na strzelenia bramki wyrównującej, po akcji Darii Długokęckiej (na zdjęciu), niestety piłka trafiła tylko w boczną siatkę. Nie spuszczamy głów i już myślimy o kolejny domowym spotkaniu.
W tym przypadku szkoleniowiec „rekordzistek” ma na myśli niedzielne, arcyważne stracie ze Stomilankami. W sobotnio-niedzielnej kolejce Orlen Ekstraligi olsztynianki ograły 2:0 tczewską Pogoń. Ostatni zespół w ligowej tabeli nie składa broni…
TP/foto: MŁ
Czarni Antrans Sosnowiec – Rekord Bielsko-Biała 4:1 (2:1)
0:1 Długokęcka (5. min.)
1:1 Chmura (21. min.)
2:1 Sarapata (42. min.)
3:1 Grzywińska (48. min.)
4:1 Miksone (69. min.)
Rekord: Sas – Cygan, Lichwa, Glinka (81. Garcia), Olejniczak, Sudyk, Bednarek (70. Szafran), Gulec (60. Dębińska), Gąsiorek (60. Jendrzejczyk), Długokęcka (70. Sunday), Gutowska