Wyszarpane zwycięstwo.
Czy to zmęczenie po długiej podróży, czy późna pora rozegrania meczu, spowodowały sporych rozmiarów regres, w grze „rekordzistek”, w drugiej połowie spotkania? Ciężko powiedzieć, ale tylko fantastycznej postawie Natalii Majewskiej (na zdjęciu z lewej) między 20. a 30. minutą spotkania padły „tylko” dwie bramki dla poznanianek.
Geniusz indywidualny zaprezentowany przez Oksanę Shevchuk (na zdjęciu z prawej), w pierwszej połowie oraz „podbramkowy nos” Karoliny Czyż zagwarantowały bielszczankom trzy punkty.
Siła mentalna podopiecznych Samuela Jani jest godna odnotowania, jednak styl gry i koncentracja, to dwa elementy, które koniecznie trzeba poprawić przed niedzielną konfrontacją z Rolnikiem Głogówek.
AZS UAM Poznań – Rekord Bielsko-Biała 2:3 (0:2)
0:1 Shevchuk (7. min.)
0:2 Shevchuk (15. min.)
1:2 Skowrońska (22. min.)
2:2 Fronczak (30. min.)
2:3 Czyż (37. min.)
Rekord: Majewska – Rębiś, Chóras, Shevchuk, Fal, Czyż, Lizoń, Czuż, Lichwa, Błatoń, Becker, Bzowska
WB/foto: MŁ