W przypadku biało-zielonych ten powrót oznacza raptem....tydzień gry, bowiem po wycofaniu się Gatty Zduńska Wola z rozgrywek czeka nas dodatkowa..., pauza. Natomiast to, że rozgrywki co chwilę są przerywane, nie wynika tym razem z panującej epidemii, a występów reprezentacji Polski w eliminacjach do Mistrzostw Europy. Dwumecz z Portugalią biało-czerwoni mają już za sobą, ale przed nimi jeszcze po dwa spotkania z Czechami i Norwegią.
Wspomniany na wstępie tydzień ligowej gry będzie natomiast w pełni wykorzystany, na początek czeka nas rywalizacja z Red Devils Chojnice, w środę „rekordziści” wyjadą do Brzegu na mecz z miejscowym Fit-Morning Gredarem, a kolejną sobotę w tzw. meczu telewizyjnym podejmą GI Malepszy Futsal Leszno. Jeżeli dodamy do tego kolejne spotkanie z brzeżanami, tym razem w ramach Pucharu Polski w futsalu, to biało-zieloni mają przed sobą na pewno bardzo intensywny okres.
W sobotę w hali przy Startowej 13 pojawi się zespół, który z jednej strony może uznać swoje dotychczasowe dokonania w sezonie 2020/2021 za zadowalające, z drugiej przed naszymi gośćmi mecz, którego chyba raczej woleliby nie mieć w terminarzu. Nie ma chyba w Statscore Futsal Ekstraklasie drużyny, z którą chojniczanie mają tak niekorzystny bilans jak z Rekordem – dwie wygrane, jeden remis i aż osiemnaście porażek. Nie będzie zapewne zbyt dużym pocieszeniem dla Red Devils fakt, że byli w grupie tych drużyn, które sprawiły najwięcej problemów biało-zielonym w pierwszej rundzie rozgrywek – po ciekawej grze i niełatwej przeprawie, pokonali oni zespół z województwa Pomorskiego 3:0. Trzeba zauważyć, że podopieczni Olega Zozulyi spisują się w tym sezonie naprawdę nieźle i nie powinni mieć większych problemów z utrzymaniem ligowego bytu. Trzeba jednak również dostrzec słaby start w rundzie rewanżowej, w dwóch dotychczasowych spotkaniach, dwukrotnie schodzili z boiska w roli pokonanych – z Acaną Orłem Jelcz-Laskowice (3:5) oraz Red Dragons Pniewy (2:3). Kapitan Red Devils, chociaż zdaje sobie sprawę, jak trudne czeka jego zespół w Bielsku-Białej, to poddawać się przed meczem nie ma zamiaru:
Teraz czeka nas ciężki wyjazd do mistrza Polski i wiemy, że to bardzo trudny rywal. Jedziemy więc do Rekordu rozegrać jak najlepszy mecz i sprawdzić się na tle mistrza Polski – mówi Łukasz Sobański w wywiadzie dla klubowej strony internetowej,(...) Dla nas najważniejsze jest to, aby grać o zwycięstwo w każdym meczu i tak do tego podchodzimy, a czas pokaże, na jakim miejscu się znajdziemy – dodaje
Początek spotkania w najbliższą sobotę o godzinie 18:00. Niestety nadal nie jest możliwe rozegrania go z udziałem kibiców, dlatego zapraszamy wszystkich na transmisję internetową na tvcom.pl
MH/foto: PM
najbliższy mecz
poprzedni mecz
