Futsal

Rekord B-B - FK Chrudim 4:4

Rewanż na remis.

 

To były dla gospodarzy bardziej udane zawody, nie tylko ze względu na korzystniejszy wynik. Początek jednak znów nie był ciekawy dla biało-zielonych. Po 17-stu minutach spotkania na tablicy widniał rezultat 0:3.

 

„Z grubsza” obraz pierwszych minut rewanżu przypominał czwartkową potyczkę. Bielszczanie rozgrywali, biegali, strzelali w kierunku bramki gości, a gracze FK Chrudim niemiłosiernie wykorzystywali błędy gospodarzy. Co więcej, rekordzistów dwukrotnie od utraty goli uratowało „aluminium”. Od uderzenia Sebastiana Leszczaka w poprzeczkę z 12. minuty jakby coś drgnęło w grze podopiecznych „Chusa” Lopeza Garcii. Pod koniec pierwszej połowy doczekaliśmy wyczekiwanych goli dla Rekordu. Matheus wpisał się na listę strzelców po indywidualnej szarży, a Kamil Surmiak precyzyjnie domknął znakomite, kilkunastometrowe podanie Mikołaja Zastawnika.

 

Już po pierwszych akcjach drugiej części widać było, że oba zespoły są identycznym, wysokim pułapie zmęczenia. Nikt, nikomu i niczego nie zamierzał jednak odpuszczać. Gdy wydawało się, że bielszczanie rychło doprowadzą do wyrównania brzemienny w skutkach błąd popełnił, przy wyprowadzaniu piłki, Krzysztof Iwanek. Trafienie do pustej bramki było dla Marko Radovanovicia zwykłą formalnością. Wicemistrzowie Polski odpowiedzieli zdwojoną siłą ataku. I tu „zrobił różnicę” doskonale usposobiony w bramce Dudu. Tylko brazylijski golkiper FK Chrudim wie, w jaki sposób bronił uderzenia m.in. K. Surmiaka, S. Leszczaka i Stefana Rakicia. Bramkowy efekt przyniósł dopiero zastosowany na cztery ostatnie minuty wariant gry z lotnym bramkarzem. Michał Kubik dostrzegł lukę przy bliższym słupku bramki, zdobywając gola kontaktowego. Na piec sekund przed końcową syreną ciśnienia nerwowej końcówki nie wytrzymał Martin Doša bezpardonowo, „nakładką” faulując w polu karnym M. Kubika. W brazylijskim pojedynku, po strzale z 6-ciu metrów, skuteczniejszy okazał się Matheus.

 


 

Rekord Bielsko-Biała - FK Chrudim 4:4 (2:3)

 

0:1 Kubat (2. min.)

0:2 Everton (11. min)

0:3 P. Drozd (13. min.)

1:3 Matheus (17. min.)

2:3 Surmiak (19. min.)

2:4 Radovanowić (29. min.)

3:4 Kubik (37. min.)

4:4 Matheus (40. min., z rzutu karnego)

 

Rekord: Iwanek - Popławski, Kubik, Budniak, Marek, Rakić, Korpela, Matheus, Leszczak, Surmiak, Zastawnik, Krzempek, Nawrat


TP / foto: PM

najbliższy mecz

FUTSAL
21.09.2024 / sobota / godz. 19:00
FOGO Futsal Ekstraklasa - Kolejka 15
vs
Rekord Bielsko-Biała
PKO Gwiazda Ruda Śląska

poprzedni mecz

FUTSAL
01.09.2024 / niedziela / godz. 18:00
FOGO Futsal Ekstraklasa - Kolejka 1
1 : 6