Październikową porażkę 2:3 w opolskiej Stegu Arenie - „od biedy” - można było złożyć na karb braku zgrania w bielskiej ekipie oraz przygotowaniami do zmagań w Lidze Mistrzów. O wytłumaczenie sobotniej przegranej z Legią trudniej. - Czasami są takie mecze, w których czego nie zrobiłbyś, to i tak ta piłka nie wpadnie do siatki w bramce – mówił nam niedawno o spotkaniu ze stołecznym zespołem Artur Popławski. Prawdą jest, że „rekordziści” niemiłosiernie ostrzeliwali warszawską bramkę, kreując Tomasza Warszawskiego, nomen omen, na bohatera meczu i całej kolejki. Nie będziemy zatem dociekać, doszukiwać przyczyn pogubienia punktów, biorąc słowa doświadczonego „rekordzisty” za dobrą monetę. Faktem jednak pozostaje, iż margines ewentualnego błędu dla biało-zielonych skurczył się do niebezpiecznego minimum, nawet – a może zwłaszcza – mając w perspektywie zaległość z AZS-em UW Wilanów.
W niedzielne południe bielszczanie podejmą Dremana Opole Komprachcice, zapewne żądni rewanżu na rywalu oraz z chęcią rehabilitacji za wspomniane 1:2 z Legią. Od wielu, wielu tygodni podopieczni Jarosława Patałucha „okupują” czwartą pozycję w tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy. Po pierwszej części sezonu powszechnie spodziewano się ataku zespołu z Opolszczyzny na podium. Zapewne z takim zamysłem sprowadzono do Dremana pierwszego Argentyńczyka na krajowych parkietach – Mauro Imanola Sancheza. Tymczasem strata do lidera z sześciu punktów, wzrosła do ośmiu. Ale nie mogło być inaczej, skoro w pięciu spotkaniach ligowych niedzielni oponenci Rekordu dwakroć schodzili z boiska pokonani. O ile porażkę 1:5 z Legią można wytłumaczyć kompleksem wobec „stołecznych”, gdy przypomnieć jesienne, „domowe” 0:3. Natomiast przegraną 6:7 z Górnikiem, w Polkowicach, nawet biorąc pod uwagę pierwiastek boiskowego „szaleństwa”, trudno ująć w racjonalne ramy. To jest futsal! Abstrahując od nieregularnej gry Dremana, jego chimerycznej postawy, w tej ekipie nadal tkwi nieprzeciętny potencjał umiejętności, zawodników z „papierami” na status gwiazd tej ligi również nie brakuje. Ależ będzie widowisko…
Spotkanie transmitowane będzie w telewizyjnym nSport+, natomiast wejściówki na spotkanie już do nabycia w recepcji klubowego obiektu przy ul. Startowej 13 oraz poprzez internetową platformę kupbilet.pl.
TP/foto: PM
Statscore Futsal Ekstraklasa – 21. kolejka (19-20.03.2022 r.)
(sob., 16:00) Red Dragons Pniewy – Red Devils Chojnice
(sob., 16:00) Clearex Chorzów – LSSS Team Lębork
(sob., 18:00) Słoneczny Stok Białystok – GI Malepszy Futsal Leszno
(sob., 18:00) AZS UG Gdańsk – Górnik Polkowice
(sob., 18:00) Fit-Morning Gredar Brzeg – AZS UW Darkomp Wilanów
* (nd., 12:00) Rekord Bielsko-Biała – Dreman Opole Komprachcice
(nd., 18:00) Piast Gliwice – FC Reiter Toruń
w rozegranym awansem: Legia Warszawa – Constract Lubawa 3:6
* Transmisja w nSport+, pozostałe na internetowej platformie pilot.wp.pl.
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała