Po środowej, ligowej wizycie w Przemyślu, w sobotę bielszczanie rozegrają spotkanie 1/32 finału Pucharu Polski na przeciwnym krańcu Polski.
To praktycznie kopia pucharowej ścieżki biało-zielonych z ubiegłego roku. Tamtą edycję rywalizacji nasz zespół rozpoczął od wyjazdowej konfrontacji w Krośnie Odrzańskim. Zespół tamtejszej Tęczy był wówczas triumfatorem rozgrywek PP w Lubuskim Związku Piłki Nożnej. Identycznie rzecz ma się z sobotnim rywalem, drużyną Przylep Park Świdnica, która w grudniu ubr. zwyciężyła w finałowym turnieju, z udziałem ośmiu zespołów.
Idąc za ciosem zespół uczestniczący w rozgrywkach tzw. ligi środowiskowej w Zielonej Górze i okolicy sprawił niemałego kalibru niespodziankę, eliminując w I rundzie PP aktualnego lidera II ligi, grupy trzeciej – AZS AWF Profi Sport Wrocław. Nawet, gdy wziąć pod uwagę, iż zespół gospodarzy oparty jest na graczach byłego I-ligowca z Winnego Grodu (AZS UZ), rezultat 12:6 robi wrażenie! We wspomnianym spotkaniu pół tuzina goli zaaplikował wrocławianom Michał Bartnicki.
W 2018 roku, w półfinale opolskiego turnieju pucharowego Final Four, bielszczanie rozgromili 10:1 zielonogórski AZS UZ. Jednym z uczestników tej potyczki był Mateusz Biereśniewicz, dziś zawodników Przylep Parku, który na antenie Radia Zachód, w zapowiedzi sobotniej konfrontacji powiedział m.in.: - Przeciwnik (Rekord – przyp. TP) jest z naprawdę wysokiej półki, więc łatwo nie będzie. Zadbamy o to, aby spotkanie było widowiskowe i miejmy nadzieję, że wyrównane. A czas pokaże…
To już 30. edycja rozgrywek Pucharu Polski w futsalu. Prestiżowe trofeum zdobywało dotychczas siedemnaście zespołów, najczęściej (pięciokrotnie) nasz zespół – bielskiego Rekordu. W ubiegłorocznym, finałowym dwumeczu biało-zieloni ograli Jagiellonię Białystok – 1:1 i 9:1.
Pucharu Polski w futsalu – 1/32 finału
(sob., 18:00) Przylep Park Świdnica – Rekord Bielsko-Biała transmisja
Pełny zestaw par – tutaj.
TP/foto: PM
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała