Droga biało-czerwonych na Mundial wieść będzie przez baraże.
Ewentualny remis, nie mówiąc o wygranej, dałby ekipie Błażeja Korczyńskiego bezpośredni awans na przyszłoroczny, globalny czempionat w Uzbekistanie. Niestety, stawka meczu najwyraźniej sparaliżowała naszych reprezentantów. Polacy słabo prezentowali się w sferze fizycznej. Co gorsza, wpadli w istny „korkociąg” błędów, które Ukraińcy bezlitośnie wykorzystali.
Dopiero po przerwie kibice zobaczyli inne, zdecydowanie lepsze oblicze gospodarzy meczu. Po ofensywnej nawałnicy i trafieniach Pawła Kaniewskiego biało-czerwoni zredukowali straty. Prąc do przodu biało-czerwoni nieco zaniechali obowiązki w defensywie, co wykorzystał strzelając gola na 5:2 Rostyslav Semenchenko. Mimo kiepskiego obrotu spraw nasi reprezentanci uporczywie dążyli do korekty wyniku. Z kilku niezłych okazji jedyną wykorzystał Jakub Raszkowski.
Ukraińcy wyprzedzili biało-czerwonych na finiszu eliminacji do Mistrzostw Świata, zapewniając sobie wyjazd w 2024 roku do Uzbekistanu. Polaków czeka rywalizacja w barażu, w którym mogą trafić na reprezentację: Holandii, Chorwacji lub Finlandii. Losowanie par odbędzie się 25 stycznia w Nyonie, barażowy dwumecz zaplanowano w terminie 8-17 kwietnia 2024 roku. Na Mundial pojadą dwie zwycięskie reprezentacje.
II runda (Elite Round) eliminacji MŚ, gr. B, Łódź
Polska – Ukraina 2:5 (0:4)
0:1 Abakshyn (7. min.)
0:2 Shoturma (9. min.)
0:3 Korsun (12. min.)
0:4 Korsun (20. min.)
1:4 Kaniewski (27. min.)
2:4 Kaniewski (30. min.)
2:5 Semenchenko (32. min.)
3:5 Raszkowski (37. min.)
Polska: Kałuża (Nawrat) – Kriezel, Skiepko, Zastawnik, Lutecki, Madziąg, Kubik, Kaniewski, Mrowiec, Sendlewski, Marek, Leszczak, Raszkowski
Belgia – Serbia 2:4 (1:3)
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała
