Dreman Opole - Rekord B-B 3:7

Sparingowe otwarcie dla biało-zielonych. W ubiegłym sezonie ligowym ekipa z Opolszczyzny była jedynym zespołem, którego wyższość bielszczanie musieli uznać dwukrotnie. Tym ciekawiej zapowiadała się gra kontrolna, którą oba zespoły kończyły pierwszy etap letnich, przedsezonowych przygotowań. Spotkanie było równocześnie okazją do zaprezentowania przez gospodarzy nabytków – Felipe (eks-FK Chrudim), Damiana Makowskiego (były zawodnik Gredaru Brzeg), Ukraińca Denysa Blanka i Tomasza Czecha z gliwickiego Piasta. Po bielskiej stronie na parkiecie pojawił się nowy-stary rekordzista – Jani Korpela, który udany występ okrasił asystą przy golu Matheusa.

W sumie każdy z biało-zielonych może zapisać swoją grę w pierwszej odsłonie po stronie plusów. Dobra gra, żywe tempo, kreatywność w ofensywie i umiejętność długotrwałego utrzymywania się przy piłce. To cechowało pierwsze 25 minut spotkania w wykonaniu wicemistrzów Polski. Tylko dla formalności odnotujmy, iż gola otwarcia w serialu letnich gier kontrolnych zanotował Michał Marek, po asyście Matheusa. Pivot Rekordu, podobnie jak Sebastian Leszczak w drugiej połowie meczu, popisał się snajperskim dubletem. W obu częściach sparingu padło po pięć goli, acz w drugiej odsłonie chaos wziął nieco górę, nad jakością.

Pomeczowa opinia trenera – Jesus Lopez Garcia: - Fajny sparing, po którym jestem bardzo zadowolony. W pierwszej połowie zademonstrowaliśmy wysoki poziom gry, dobrze prezentowaliśmy się w pressingu. Może jeden, dwa detale były do poprawy. W drugiej części musieliśmy więcej popracować w obronie.

Dreman Opole Komprachcice – Rekord Bielsko-Biała 3:7 (1:4)

grano 2 x 25 minut

0:1 Marek (9. min.)

0:2 Marek (13. min.)

0:3 Surmiak (14. min.)

0:4 Matheus (15. min.)

1:4 Makowski (24. min.)

1:5 Leszczak (34. min.)

2:5 Blank (36. min.)

3:5 P. Czech (46. min.)

3:6 Krzempek (48. min.)

3:7 Leszczak (49. min.)