(…) Swoją największą siłę „rekordziści” pokazali w teoretycznie najtrudniejszych meczach z Constractem Lubawa i Piastem Gliwice. Dzięki temu też zdołali odzyskać fotel lidera, którego potem już nie oddali.
- Graliśmy bardzo dobrze odkąd wróciliśmy z Ligi Mistrzów. Drużyna zrobiła ogromny krok w przód. Jeśli miałbym wybrać najlepszy mecz, powiedziałbym, że ten z Constractem Lubawa. Rozegraliśmy wtedy najbardziej kompletny mecz ofensywnie i defensywnie. Z drugiej jednak strony, uważam, że mecz z Dremanem Opole Komprachcice był naszym najgorszym meczem tej rundy, ale główną osobą odpowiedzialną za tę porażkę jestem ja – moje decyzje i podejście do meczu nie były odpowiednie – bije się w piersi szkoleniowiec. (…)
Cały artykuł znajdziecie – tutaj.
dodał: TP/foto: PM