Z dwóch ekip opartych na młodzieżowcach większą dojrzałością wykazali się gospodarze.
Bielszczanie nie dali się ponieść emocjom, zwłaszcza w newralgicznym momencie, gdy goście z impetem natarli na początku drugiej połowy. To po pierwsze, a po drugie – obie drużyny nie uniknęły prozaicznych błędów, ale jastrzębianie popełnili ich zdecydowanie więcej. I wreszcie po trzecie, „rekordziści” zwyczajnie byli bardziej zdyscyplinowanym taktycznie zespołem.
Już w 2. minucie bliski otwarcia rezultatu był Kamil Gumółka, po którego strzale piłka odbiła się od słupka. Mieli swoją szansę również przyjezdni, gdy uderzając z półwoleja, z odległości 13-14-stu metrów Oskar Benek zaliczył spektakularne pudło. Pierwszy na listę strzelców wpisał się Filip Sapiński, który sam wypracował sobie na tyle swobody w „szesnastce” rywali, że spokojnie, nieatakowany mógł przymierzyć w okolice okienka bramki rezerw GKS-u. Pod koniec pierwszej odsłony szans na podwyższenie prowadzenia nie wykorzystali m.in. K. Gumółka i Miłosz Wójciga.
Niespecjalnie aktywni w ofensywie jastrzębianie zmienili się niemal nie do poznania z pojawieniem się na boisku po przerwie Łukasza Mozlera. 28-latek był egzekutorem licznych, stałych fragmentów, po których parokrotnie pod bramką Krzysztofa Bema było niebezpiecznie. Długimi fragmentami biało-zielona defensywa „trzeszczała w szwach”, jednak nie pękła… Ale nawet w tych trudnych momentach gospodarze byli bliscy drugiego trafienia, jak np. M. Wójciga, któremu zabrakło zimnej krwi w dogodnej sytuacji z 56. minuty.
Z upływem czasu podopieczni Szymona Niemczyka przesuwali ciężar gry na połowę rywali, coraz częściej przenosząc się w pobliże pola karnego rywali. Po serii stałych fragmentów rezerwy Rekordu zadały decydujący cios. Po dośrodkowaniu Jakuba Targosza najwyżej do piłki wyskoczył Tymon Sobek (na zdjęciu), lokując futbolówkę w bramce.
Nie brakowało w końcówce okazji do skorygowania wyniku, nie brakowało również emocji, ale z oceną temperatury spotkania zdecydowanie nie trafił arbiter zawodów. Pokazanie kilkunastu (!) żółtych kartek było niezbyt adekwatne do boiskowych wydarzeń.
TP/foto: PP
Rekord II Bielsko-Biała – GKS II Jastrzębie 2:0 (1:0)
1:0 Sapiński (25. min.)
2:0 Sobek (68. min., głową)
Rekord II: Bem – Żyrek, Kliś, Sobek, Poznański, Wykręt (78. Kur), Wnęczak (46. Sordyl), Gumółka, Sapiński (72. Wiertelorz), Motyka (63. Targosz), Wójciga (65. Foxa)

najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Startowa 13, 43-300 Bielsko-Biała