Siedem tygodni wakacyjnej przerwy i koniec! Po zasłużonych urlopach posiadacze Pucharu Polski i Superpucharu wrócili do treningowej pracy.
Inauguracyjne zajęcia rozłożone zostały „na raty”. W przed- i popołudniowej sesji „rekordziści” przeszli serię testów o charakterze motorycznym. Drugi z treningów zakończyły tzw. ćwiczenia wprowadzające z piłkami, krótki akcent strzelecki oraz gry z elementami taktyki. Szczególnie w dwóch ostatnich fragmentach poniedziałkowego treningu było widać, słychać i czuć „głód piłki” u biało-zielonych.
Z kwestii personalnych, w treningu wzięło udział 12-stu zawodników, w tym dwóch wychowanków – Kacper Ślęzak oraz wracający z wypożyczenia do tyskiego GKS-u Marcin Ptak. W tym gronie pojawiły się także nabytki bielszczan – Grzegorz Haraburda oraz dwaj gracze zza granicy, których przedstawimy już wkrótce. Wśród trenujących zabrakło Michał Kałuży (nieznacznie wydłużony urlop) i Mikołaja Zastawnika, przechodzącego rehabilitację po czerwcowym zabiegu chirurgicznym. Wracający do Rekordu po sześciu latach gry w FS Burela bramkarz pojawi się w Bielsku-Białej lada dzień, natomiast popularny „Majki” powinien dołączyć do kolegów w trakcie letnich, przedsezonowych przygotowań. Dodajmy, iż na rynku transferowym 7-krotni mistrzowie kraju nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa…
Przez najbliższe dwa tygodnie podopieczni Jesusa Lopeza Garcii trenować będą dwa razy dziennie (z wyjątkiem niedzieli), kończąc ten okres wytężonej pracy sparingowym dwumeczem z GI Malepszy Arth Soft Leszno, w terminie 1-2 sierpnia br., w hali „Widok”.
TP/foto: PP
