Pierwsza sparingowa porażka.
„Rekordzistki” dobrze weszły w spotkanie i przeważały na połowie "akademiczek". W 10. minucie Oliwia Zgoda próbowała zaskoczyć Karolinę Klabis strzałem z dystansu. Doświadczona bramkarka przeniosła futbolówkę nad poprzeczką. Z upływem czasu krakowianki zdobywały coraz więcej przestrzeni i sprawnie konstruowały swoje akcje. W 36. minucie piłkę, po rzucie rożnym, w polu karnym bielszczanek piłkę zebrała Lena Marczak i oddała strzał z dystansu. Pech chciał, że interweniująca Agnieszka Glinka zmieniła tor lotu piłki, myląc Kingę Ptaszek, która nie miała szans na obronę. Gospodynie mogły doprowadzić do remisu przed przerwą. Uderzającym – Roksanie Gulec (na zdjęciu) z dystansu oraz Dominice Dereń z rzutu wolnego zabrakło niewiele.
W drugiej połowie „Jagiellonki” nastawione były głównie na kontrataki. Kilka z nich wyglądało naprawdę obiecująco, jednak albo brakowało precyzji w wykończeniu akcji, albo na straży stały szeregi defensywne „rekordzistek”. W 61. minucie R. Gulec wpadła z impetem w pole karne, po świetnie przeprowadzonej akcji duetu Julia Gutowska – O. Zgoda. Ofensywnej pomocniczce zabrakło decyzji o wcześniejszym oddaniu strzału. Kilkukrotnie jeszcze zamieszanie pod polem karnym przyjezdnych powodowały Kinga Niesłańczyk i Nicole Jendrzejczyk, jednak za każdym razem obronną ręką wychodziły rywalki.
Pomeczowa opinia trenera – Mateusz Żebrowski: - Bardzo wartościowy sparing za nami. Mierzyliśmy się z drużyną, z którą znamy się dobrze i widać, że będzie to przeciwnik, z którym będzie trzeba się liczyć. Szkoda niewykorzystanych sytuacji. Zostały nam dwa tygodnie do pierwszego startu ligowego, które chcemy jak najlepiej wykorzystać.
Rekord Bielsko-Biała – KS UJ Kraków 0:1 (0:1)
0:1 Glinka (36. min., samobójczy)
Rekord: Ptaszek – Cygan, Glinka, Janku, Niesłańczyk, Dereń, Sikora, Jendrzejczyk, Gulec, Zgoda, testowana zawodniczka oraz Buchta, Krysman, Czuż, Czarnecka. Krzyżanowska, Dębińska, Gutowska
WB/foto: PP
