Liderujący Rekord podejmie w niedzielny wieczór wicelidera – „akademików” z Wilanowa. Na marginesie, nie sposób nie dostrzec świetnego startu w nowy sezon obu stołecznych ekip, jako że i warszawska Legia legitymuje się kompletem punktów. A ekipa AZS UW Darkomp Wilanów najwyraźniej wyciągnęła wnioski po stresie z końcówki minionych rozgrywek. Od startu „akademicy” narzucili swoje warunki gry, stawiając pod ścianą beniaminków z Polkowic i Gdańska. Wygrane 6:0 z Górnikiem oraz 6:2 z AZS UG były w pełni zasłużone i windujące wilanowian na drugą pozycję w tabeli. Czy to lokata do utrzymania w dłuższej perspektywie czasowej? Przekonamy się na dystansie sezonu, na razie awizując poważny sprawdzian dla 13. drużyny ubiegłego sezonu, spotkanie na parkiecie aktualnych mistrzów Polski.
Dla „rekordzistów” potyczka z AZS-em UW również będzie czymś na rodzaj egzaminu. Temat: szeroko pojmowana psychologia sportu. Trudno, aby przegrane z Red Dragons Pniewy środowe starcie o Superpuchar całkowicie „spłynęło” po bielszczanach. To był emocjonujący, nerwowy, momentami dramatyczny spektakl, bez happy-end’u dla biało-zielonych. Trudno cokolwiek zarzucać „rekordzistom”, gdy rozpatrywać mecz w Nysie pod kątem ofensywnej kreatywności, czy gry defensywnej. Niefart, pech, strzelecka indolencja, koncentracja na słabym poziomie – niech każdy tłumaczy jak chce, ale raptem jednobramkowa zdobycz Rekordu na krajowych parkietach, to coś niezwykłego, niestandardowego, niezwyczajnego. To się (prawie) nie zdarza! Ale się zdarzyło…
Powodów do wielkiego lamentu nie ma, raczej do przemyśleń. Po Superpuchar nie sięgnął zespół „przypadkowy”, a niesłychanie waleczny i bardzo dobrze zorganizowany, z Łukaszem Błaszczykiem w bramce, który być może w najwłaściwszym momencie sezonu miał tzw. dzień konia. Kto będzie mówił/pisał o ewentualnym podnoszeniu się „rekordzistów” z kolan, a priori odpowiadamy – tu nikt nie upadł, nawet nie potknął się! Oczywiście, mecz z „Czerwonymi Smokami” miał swoją niemałą stawkę, tę część licytacji przegraliśmy, ale nie całą rozgrywkę! To dopiero start sezonu, nie jego finał. Mamy graniczące z pewnością przekonanie, że porażka z pniewianami po konkursie rzutów karnych (o czym warto pamiętać) będzie dobrą lekcją dla bielszczan, na przyszłość płynącą nauką. Wnioski – mocno wierzymy – wyciągną już w niedzielny wieczór.
TP/foto: MŁ
Statscore Futsal Ekstraklasa – 3. kolejka (25-26.09.2021 r.)
* (sob., 12:00) Clearex Chorzów – FC Reiter Toruń
(sob., 16:00) Constract Lubawa – Red Devils Chojnice
(sob., 16:00) Fit-Morning Gredar Brzeg – Słoneczny Stok Białystok
(sob., 20:00) Górnik Polkowice – Legia Warszawa
(nd., 16:00) Red Dragons Pniewy – Piast Gliwice
(nd., 18:00) Rekord Bielsko-Biała – AZS UW Darkomp Wilanów
(nd., 18:00) AZS UG Gdańsk – LSSS Team Lębork
(nd., 19:00) Dreman Opole Komprachcice – GI Malepszy Futsal Leszno
* transmisja w nSport+, pozostałe mecze na platformie WP Pilot.pl.
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała