Futsal

Stolica na jeden dzień biało-zielona

To naturalnie zbieg okoliczności, ale w środę stołecznej publiczności zaprezentują się dwie seniorskie ekipy Rekordu.

 

Wpierw ekstraligowe bielszczanki zmierzą się w I rundzie Orlen Pucharu Polski ze stołecznym, drugoligowym AZS UW, lecz o tym wydarzeniu więcej we wtorkowej, filmowej zapowiedzi.

Tego samego dnia w godzinach wieczornych, w hali przy Gładkiej, zameldują się futsalowi mistrzowie Polski. To kolejne ze spotkań „rekordzistów”, które rozegrane zostanie w nieco przyśpieszonym trybie, co ma oczywisty związek z udziałem bielszczan w przyszłotygodniowym turnieju Main Round Ligi Mistrzów, w Brukseli.

 

„Legioniści”, do czego przyzwyczaili futsalowych kibiców w ubiegłym sezonie, niemal od startu ulokowali się w środku stawki. Czy tak będzie również na finiszu zasadniczej części rozgrywek, tego oczywiście nie wiemy. W każdym razie po sześciu rozegranych spotkaniach ekipa z Warszawy zajmuje ósmą pozycję, mając na koncie dziewięć punktów. Bilans meczowy Legii obejmuje trzy zwycięstwa i tyleż porażek. Zatem o ile statystyki „z grubsza” nie różnią się od tych z sezonu 2023/24, to już personalnie jest to znacząco inny zespół, od tego który pamiętamy z ligowo-pucharowych bojów sprzed roku, czy kilku miesięcy. Przede wszystkim trenerską batutę od Ołeksandra Kosenki przejął hiszpański szkoleniowiec – Manuel Granados. Kończąc piękną karierę sportową swój ostatni mecz ligowy w barwach Legii rozegrał – akurat przy Startowej 13 – Mariusz Milewski (na zdjęciu, obok Stefana Rakicia).  Klub opuścili również Nuno ChuvaDavidson Silva, których zastąpili inni obcokrajowcy – Hiszpan Victor Delgado i Brazylijczyk Fabinho. Natomiast niezmiennie o jakości stołecznej ekipy decydują m.in. Tomasz Warszawski, Andre LuizMichał Klaus.

 

Dla „rekordzistów” konfrontacja z Legia będzie już ósmym meczem ligowym, w trakcie półtora miesiąca. A przecież z terminarza „wypadła” potyczka z przemyskim Eurobusem… W dobrym, nawet bardzo dobrym tempie, przemierzyli podopieczni Jesusa Lopeza Garcii tych parę tygodni. I nawet można byłoby czuć pełnię satysfakcji, gdyby nie dwie łyżeczki dziegciu. Pierwszą są kontuzje Kamila SurmiakaMichał Kubika. W Warszawie niemal na pewno – nie, ale już w Brukseli obaj zawodnicy powinni być już do dyspozycji trenera. Drugą „łyżeczką” jest domowa porażka z Constraktem, ale w tym przypadku są dwie pocieszające okoliczności. Pierwsza wynika z ubiegłorocznej historii rozgrywek FFE, o czym zresztą pisaliśmy. Druga wynika z faktu, iż większość zespołów krajowego topu nie przeszła przez początkową fazę sezonu bez strat. Z tego schematu wprawdzie wyłamuje się z kompletem wygranych Eurobus, ale przemyślanie mają za sobą rozegrane raptem cztery spotkania.

Ruszają zatem biało-zieloni do stolicy po trzy punkty i dobry nastrój przed powrotem na europejską arenę.

 

FOGO Futsal Ekstraklasa – 7. kolejka (awansem)

 

(śro., 20:00) Legia Warszawa – Rekord Bielsko-Biała

 

Transmisja (PPV) na Futsal Ekstraklasa.TV

 

TP/foto-archiwum: PM

najbliższy mecz

FUTSAL
27.11.2024 / środa / godz. 16:30
Elite Round Ligi Mistrzów
vs
MIMEL Lučenec
Rekord Bielsko-Biała

poprzedni mecz

FUTSAL
22.11.2024 / piątek / godz. 20:00/
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała
FOGO Futsal Ekstraklasa - Kolejka 12
1 : 3