o 3. miejsce: Rekord Bielsko-Biała – Unifreeze Górzno 5:2 (3:0)
1:0 Knysak (6. min)
2:0 Skolarz (7. min.)
3:0 Nowak (14. min.)
4:0 Knysak (23. min.)
4:1 Bała (38. min.)
5:1 Nowacka (39. min.)
5:2 Polewska (39. min.)
Rekord: Ciupa (Majewska) - Knysak, Skolarz, Moskała, Nowak, Nowacka, Chóras, Gąsiorek, Włodarczyk, Czyż, Pietrzyk, Kłębek, Cygan
Unifreeze: Ozimek - Polewska, Szmytkowska, Bukowska, Siwicka, Bała, Kozłowska
Podstawowym pytaniem przed meczem o brąz dotyczącym gospodyń turnieju brzmiało: czy poczucie zawodu po przegranym półfinale da przekuć na sportową złość. Już przed spotkaniem było jasne, że ekipa z Górzna łatwo i „za darmo” pola nie odda, zwłaszcza że do zespołu dołączyła po kartkowej absencji wróciła Agata Bała. Miała więc znaczące wsparcie na boisku najjaśniejsza w szeregach Unifreeze w meczu półfinałowym – Sandra Bukowska. Jednakże faworytkami do zwycięstwa była bielszczanki. I z tej roli „rekordzistki” wywiązały się bardzo dobrze. Kluczem była koncentracja i skuteczność. Ta pierwsza umknęła biało-zielonym dopiero pod koniec spotkania. W drugim elemencie rewelacji nie było, ale poziom zachowań i reakcji pod bramką rywalek była zadowalający. Toteż na finał „rekordzistki” w pełni zasłużenie sięgnęły po brązowe medale MP, pierwsze w historii krajowego futsalu oraz klubu z Cygańskiego Lasu.
o 1. miejsce: AZS UEK Słomniczanka Słomniki – AZS UAM Poznań 1:9 (0:5)
0:1 Czudzińska (2. min.)
0:2 Sutkowska (8. min.)
0:3 Sawicka (9. min.)
0:4 Kuleczka (11. min.)
0:5 Jaskółka (12. min., samobójcza)
0:6 Kuleczka (30. min.)
0:7 Fronczak (37. min.)
0:8 Kuleczka (38. min.)
1:8 Jaskółka (39. min.)
1:9 Zając (39. min.)
AZS UEK Słomniczanka: Myjak (Ochniak) - Malota, Jaskółka, Matyja, Janus, Łoboz, Mucha, Juszczak, Komisarczyk, Rojek, Basta
AZS UAM: Dewicka (Laskowska) - Lichtenstein, Zając, Czudzińska, Ostrowska, Fronczak, Sawicka, Witoń, Sutkowska, Śliwińska, Kuleczka
Styl i sposób w jaki po raz wtóry (wcześniej w 2016 roku) poznanianki sięgnęły po złote medale i tytuł mistrzowski nie budził żadnych wątpliwości – trofea zgarnął aktualnie najlepszy zespół w Polsce. Pierwsza część meczu była demonstracją siły „akademiczek” UAM w każdym aspekcie futsalowego rzemiosła. Pech zespołu ze Słomnik polegał na tym, że trafiły tego dnia na drużynę, która była niedościgniona. Podopieczne Wojciecha Weissa stanowiły realny monolit, z kilku indywidualnościami. Tytuł MVP bielskiego turnieju otrzymała Patrycja Sutkowska, ale prawdopodobnie świetlana przyszłość czeka Maję Kuleczkę. Niespełna 16-letnia zawodniczka dysponuje niebagatelnymi warunkami fizycznymi oraz już teraz całkiem okazałym arsenałem umiejętności. Z tak dysponowanym w finale zespołem jak AZS UAM ekipa ze Słomnik nie była w stanie nawiązać równorzędnej gry. Sporym pocieszeniem dla zespołu trenera Krzysztofa Kusi powinien być fakt, iż wicemistrzostwo kraju jest – jak dotąd – największym sukcesem AZS UEK Słomniczanki.
TP/foto: PM