Debiutancka jesień biało-zielonej, seniorskiej „trójki” w rozgrywkach B-klasy, w ocenie trenera Krzysztofa Biłki.
Trenerska ocena jesieni w wykonaniu biało-zielonej „trójki”?
- O ocenę nie jest łatwo, ponieważ jednoznaczne zdefiniowanie tego zespołu do łatwych nie należy. Przewinęło się przez B-klasę, w różnym wymiarze czasowym, ponad 30-stu chłopaków. Zdecydowana większość z nich to przedstawiciele grupy, którą prowadzę wspólnie z trenerem Piotrem Kusiem, ale wspierali nas także zawodnicy „dwójki” oraz juniorzy młodsi z rocznika 2009.
Posługując się skalą szkolną w odniesieniu do wyników stawiam „+ 4”. Jesteśmy wiceliderami, zdobyliśmy najwięcej bramek w stawce, ale straciliśmy punkty w trzech meczach. Zremisowaliśmy pojedynek na szczycie z Zaporą Porąbka oraz rezerwami Spójni Landek. Po tych meczach szklanka była jednak do połowy pełna, bo byliśmy stroną dominującą. Duży minus za przegrany mecz z rezerwami Zapory Wapienica... poniżej możliwości, potencjału itd.
Abstrahując od wyników, główny cel przyświecający funkcjonowaniu „trójki” osiągnęliśmy. Duża grupa zawodników co weekend „łapała” ligowe minuty. Z myślą o tym powstał ten zespół.
Co stanowiło największą trudność: adaptacja do rywalizacji z seniorami, defensywna (w większości przypadków) taktyka rywali, stan muraw, czy jakiś inny czynnik?
- Adaptacja do rywalizacji z seniorami trwa w naszym roczniku od kilku „okienek” pomiędzy rundami ligowymi. Za nami kilkanaście sparingów z zespołami „dorosłymi”. Defensywna taktyka przeciwników dała się nam we znaki przede wszystkim we wspomnianych meczach z drużynami z Porąbki i Landeka. Rywale zamierzony cel wówczas osiągnęli. Natomiast gra na naturalnych nawierzchniach, ze względu na specyfikę pracy treningowej w ramach SMS, często stanowi dla nas wyzwanie. Nie może stanowić natomiast wymówki.
Dla jasności i wiedzy Czytelników, jak przedstawia się system potencjalnego awansu na wyższy szczebel?
- Podobnie jak w sezonie poprzednim bezpośredni awans wywalczy najlepszy zespół. Natomiast drużyny z miejsc 2-5 rozegrają dwustopniowy baraż, którego stawką będzie miejsce w klasie „A”.
Na koniec parę zdań o zimie, o przygotowaniach „trójki” do rundy rewanżowej…
- Przygotowania „trójki” skorelowane będą z przygotowaniami do rywalizacji na poziomie A1, wszak tworzymy jedną grupę treningową, jeden zespół grający w dwóch ligach.
Owe przygotowania rozpoczęły się... po ostatnich, jesiennych meczach o punkty. W drugiej połowie listopada towarzysko zagraliśmy m.in. z seniorami Beskidu Skoczów i Sokoła Zabrzeg. W treningowym rytmie pozostaniemy do wynikającej z harmonogramu szkolnego przerwy świąteczno-noworocznej. Po dwutygodniowym odpoczynku od piłki wrócimy do zajęć i gier kontrolnych, których mamy w planach na ten moment 15.
TP/foto: PP