Pewny awans bielszczanek do 1/8 finału Pucharu Polski.
Pucharowa potyczka z pierwszoligową Puszczą była dla biało-zielonych – na swój sposób – kontynuacją ubiegłotygodniowego sparingu z siemianowickim FC Silesia Box. Mecz 1/16 finału był okazją do eksperymentowania, poszukiwania nowych rozwiązań głównie w ofensywie.
Dość szybko tryby w maszynie wiceliderek Ekstraligi zaczęły należycie funkcjonować. Pierwsze skrzypce w pierwszej fazie spotkania odgrywała Julia Szostak, która obok gola otwierającego rezultat zaliczyła asysty przy trafieniach Izabeli Tracz oraz Katarzyny Moskały (na zdjęciu). Wynik pierwszej połowy ustaliła Maja Fal, dobijając piłkę do bramki, po wcześniejszym uderzeniu Marii Suwady.
W dość podobnych okolicznościach ekipa gości rozpoczęła kanonadę w drugiej części, gdy Anna Sydorenko „dobitką” pokonała bramkarkę Puszczy, po strzale Aleksandry Kaim. Przy wysokim i pewnym prowadzeniu wkradło się w bielskie szeregi trochę dekoncentracji i podbramkowego egoizmu. Z tego obrazu wyłamała się K. Moskała, która nie miała litości dla młodziutkiego zespołu gospodyń. Klasyczny hat-trick kapitanki Rekordu ustrzelony w trzy minuty budzi uznanie i szacunek.
Pomeczowa opinia trenera – Samuel Jania: - Nie sposób nie podkreślić ambitnej postawy bardzo młodego zespołu z Niepołomic. Natomiast my wykonaliśmy założone zadania i spełniliśmy sportowy cel. Przy okazji ujawniły się mankamenty w naszej grze, nad którymi musimy popracować w nadchodzącym tygodniu.
TP/foto: PM
Puszcza Niepołomice – Rekord Bielsko-Biała 0:9 (0:5)
0:1 Szostak (4. min.)
0:2 Tracz (5. min.)
0:3 Pietrzyk (7. min.)
0:4 Moskała (9. min.)
0:5 Fal (13. min.)
0:6 Sydorenko (30. min.)
0:7 Moskała (35. min.)
0:8 Moskała (38. min.)
0:9 Moskała (38. min.)
Rekord: Bzowska (Majewska) – Pietrzyk, Chóras, Suwada, Fal, Tracz, Galus, Szostak, Moskała, Sydorenko, Kaim