Tymi cechami zwykło się określać Wielkopolan, nie inaczej jest z futsalową ekipą Red Dragons Pniewy.
Na dystansie dziewięciu sezonów spędzonych w krajowej elicie pniewianie dali się poznać, jako solidna, rzetelna, nie schodząca poniżej poziomu przyzwoitości firma. W ligowej tabeli zawsze w szeroko pojmowanej czołówce, w Pucharze Polski jeszcze lepiej. Od trzech sezonów „Czerwone Smoki” systematycznie meldują się (co najmniej) w półfinałach, a już rok 2021 stanowił apogeum w klubowej historii. Podopieczni Łukasza Frajtaga wpierw zgarnęli krajowy puchar, by następnie – kosztem Rekordu – sięgnąć po Superpuchar.
W bieżącej edycji FOGO Futsal Ekstraklasy pniewianie może nie imponują spektakularnymi rezultatami, czy wybitnie stabilną formą, zwyczajnie – grają swoje. To pozwala aktualnie lokować się wielkopolskiej ekipie na siódmej pozycji, z relatywnie wyraźną przewagą nad konkurencją ubiegającą się o udział w fazie play-off.
Nie sposób uznać za „wynikowy fajerwerk” drużyny z Pniew listopadową porażkę 5:6 z „rekordzistami”. Jednakże prawdą jest, że widmo przegranej zaglądało wówczas biało-zielonym bardzo głęboko w oczy. Do 38. minuty spotkania bielszczanie przegrywali 3:5, aby po znakomitym finiszu i golach: Stefana Rakićia, Kamila Surmiaka oraz nadzwyczajnym trafieniu Michała Kubika, wywieźć trzy punkty. Gdy w stosownym momencie przyjdzie czas na posezonowe résumé, nie zapomnimy o tym spotkaniu.
Wracając do aktualności i pozostając przy bielskim obozie, nie będziemy ukrywać satysfakcji z poniedziałkowego podziału punktów w Lubawie. Jasne, po kilku sytuacjach komplet „oczek” kosztem Constractu był całkiem realny, ale w paru innych przypadkach wydarzenia mogły potoczyć się takim biegiem, że bielszczanie zostaliby z niczym… Status quo na szczycie tabeli zachowane, można ze spokojną głową szykować się do kolejnych spotkań, zwłaszcza że natężenie gier ligowo-pucharowych narasta. Po piątkowym meczu z Red Dragons (godz. 20:00) czeka „rekordzistów” środowa, pucharowa, ponowna wizyta w Lubawie, a w pierwszą z kwietniowych niedziel – kurs na Białystok. W tej sytuacji w równym stopniu cieszy ewidentnie zwyżkująca forma zawodników lidera FOGO Futsal Ekstraklasy, co fakt, iż z wyjątkiem K. Surmiaka i Miłosza Krzempka (udział w eliminacjach ME U-19) trener Jesus Lopez Garcia ma do dyspozycji niemal całą i zdrową (!) kadrę.
Wejściówki na piątkowe spotkanie dostępne w recepcji Centrum Sportu "Rekord" oraz na platformie kupbilet.pl.
FOGO Futsal Ekstraklasa – 25. kolejka (24-28.03.2023)
(pt., 20:00) Rekord Bielsko-Biała – Red Dragons Pniewy
(sob., 16:00) AZS UW Darkomp Wilanów – BSF ABJ Bochnia
(sob., 18:00) GI Malepszy Arth Soft Leszno – Legia Warszawa
(nd., 18:00) Piast Gliwice – Widzew Łódź
(nd., 18:00) Dreman Opole Komprachcice – Clearex Chorzów
(nd., 18:00) Red Devils Chojnice – Constract Lubawa
* (wto., 18:30) AZS UŚ Katowice – FC Reiter Toruń
pauza – Jagiellonia Białystok
* Transmisja w TVP Sport, pozostałe do obejrzenia na platformie Pilot WP.
TP/foto: MŁ
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała