Poznaliśmy dwóch beniaminków FOGO Futsal Ekstraklasy, w sezonie 2023/24.
Wbrew nieprzejednanym wyznawcom teorii, twierdzącym że tylko faza play-off dostarcza elektryzujących widowisk i emocji, rozgrywki obu grup I ligi trzymały w napięciu do końca, do ostatniej kolejki. Dosłownie.
Na północy wydawało się, że przed epilogiem wszystkie atuty mają w swoich rękach, nogach i głowach „akademicy” z Gdańska. Tymczasem lider zaliczył „wywrotkę” w Szczecinie, gdzie zremisował 4:4. Potknięcie AZS-u UG skrzętnie wykorzystała ekipa WE-MET Futsal Club Kamienica Królewska. Zespół z Kaszub wykorzystał atut własnego boiska, ogrywając białostockie Futbalo 6:2. Finalnie, WE-MET wyprzedził gdańszczan w tabeli o jeden punkt…
Równie pasjonująco przebiegała rywalizacja na południu, choć tutaj wiele wyjaśnił mecz przedostatniej kolejki spotkań. Przemyski Eurobus, przy wypełnionych po brzegi trybunach własnej hali, pokonał Sośnicę Gliwice 9:6, odbierając drużynie z Górnego Śląska pozycję przodownika. W ostatniej serii przemyślanie wywieźli z Siemianowic Śląskich wygraną 7:2, przystawiając „stempel” na drugim awansie z rzędu. Jeszcze dwa lata wstecz Eurobus występował w gronie II-ligowców. Tymczasem gliwiczanie najwyraźniej spasowali, ulegając w domowej potyczce AZS UMCS Lublin 0:1.
Futsalowcy Rekordu nigdy wcześniej nie mieli okazji konfrontować się z zespołem z Kamienicy Królewskiej, a jedyne kontakty miały miejsce przy okazji finałowych turniejów Młodzieżowych MP, w których klub (w różnych kategoriach wiekowych) z Kaszub jest od kilku lat reprezentowany.
Podobnie rzecz ma się w przypadku Eurobusu, mecze sezonu 2023/24 będą pierwszymi z udziałem biało-zielonych i futsalowców z Przemyśla.
Obu beniaminkom gratulujemy awansu do krajowej elity i czekamy na trzeciego nowicjusza, którego wyłoni barażowy dwumecz AZS-u UG Gdańsk z Sośnicą Gliwice.
TP/foto: PM
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała