Niedziela – 10.11.2019 r.
I Wojewódzka Liga Juniorów
Raków Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała 4:2 (2:1)
gole: Ciućka, Kowalczyk po 1
Rekord: Kurowski (Szumera) – Antczak (Sikora), Kowalczyk, Gorgiel, Porębski, Liszka (Brzazgacz), Kasprzak (Siciński), Olek (Gawlak), Kozina, Ciućka, Twarkowski
Pomeczowa opinia trenera: - Bartosz Woźniak: - Przegraliśmy na własne życzenie. Gramy od początku meczu dobre zawody, tworzymy sytuacje i popełniamy kardynalne błędy indywidualne, przez co przegrywamy do przerwy 1:2. Motywacja w przerwie i ponowna utrata bramki po błędzie własnym – przegrywamy 1:3. Nie strzelamy karnego, a to szybko się mści – jest 1:4. Nadal kreujemy sytuacje, strzelamy po dobrej akcji na 2:4, lecz jest już za mało czasu, aby odwrócić losy spotkania. Raków jest dobrą drużyną, ale na pewno byłby w naszym zasięgu, gdybyśmy wykluczyli błędy indywidualne. Wtedy myślę, że wrócilibyśmy ze zdobyczą punktową. Cieszy natomiast dobry występ chłopaków z rocznika 2003.
III liga kobiet
Rekord II Bielsko-Biała – Polonia Tychy 6:1 (3:1)
gole: Predecka - 2, Kłębek, Cygan, Szczotka, Wiesner po 1
Rekord II: Chowaniec (Sroka) – Cinal, Cygan, Flisiuk (Szczotka), Gąsiorek, Kłębek, Lizak, Predecka, Waliczek, Wiesner (Paszek), Zdan
Pomeczowa opinia trenera: - Michał Majnusz: - Miły akcent na zakończenie rundy jesiennej w trzeciej lidze. Podsumowując, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że zrobiliśmy duży postęp przez ten czas. Cieszę się, że dziewczyny to czują i są tego świadome. Naszym celem nie jest wynik, tylko rozwój i tak właśnie pracujemy. Krok po kroku, do przodu. W tej rundzie przytrafił nam się tylko jeden słabszy mecz, w Mikołowie, na inaugurację. Dzisiaj z kolei zagraliśmy najlepsze spotkanie. Pracujemy dalej zgodnie z planem i myślę, ba, jestem przekonany, że czeka nas dużo pociechy z tych młodych dziewczyn!