Piłka nożna

Ślęza Wrocław – Rekord Bielsko-Biała 1:2 (1:0)

Kłokoczyce „odczarowane”!

 

Ze wszystkich wyjazdowych konfrontacji ze Ślęza biało-zieloni tylko jeden raz wywieźli jeden punkt. Gwoli ścisłości, zremisowany 1:1 mecz z 6 maja 2017 roku odbył się w… Oławie. Każda z pozostałych wizyt na Dolnym Śląsku kończyła się porażką, w tym m.in. upokarzającym pogromem 2:8 sprzed dwóch lat.

 

I przed sobotnim starciem można było mieć obawy o rezultat, gdyż względy zdrowotne wyeliminowały z udziału w spotkaniu: Tomasza Nowaka, Michał Bojdysa, Konrada KaretęFilipa Walusia. Trener Dariusz Mrózek stanął więc przed koniecznością przemeblowania składu. Chyba z nieco innego powodu, mając na uwadze rywalizację obu ekip w programie Pro Junior System, trener Grzegorz Kowalski desygnował aż dziesięciu młodzieżowców, w wyjściowym składzie.

Wymuszone roszady u bielszczan nie wpłynęły korzystnie na obraz gry w pierwszej części. Nie sprzyjał „rekordzistom” również fakt, że wrocławianie, po szybkim ataku wyszli na prowadzenie już w pierwszym kwadransie spotkania. W pobliżu bramki gości ograny został Mateusz Madzia, a Piotra Wyrobę ubiegł Mikołaj Wawrzyniak. Z przeciętnej w wykonaniu biało-zielonych pierwszej części koniecznie należy wynotować niewykorzystaną sytuację Daniela Świderskiego, który nie zdołał pokonać Wiktora Gasztyka.

 

Optymizmem powiało na wstępie drugiej odsłony. Po dośrodkowaniu P. Wyroby z rzutu rożnego piłkę głową do bramki skierował Michał Biskup (na zdjęciu). Był gol wyrównujący, poszli zatem gracze Dariusza Mrózka po następne. Blisko, bardzo blisko trafienia był ponownie D. Świderski. Po uderzeniu z rzutu wolnego futbolówka odbiła się od dolnej części poprzeczki, lądując przed linią bramkową. Cierpliwość napastnika Rekordu została nagrodzona w 76. minucie. Wyszedł wreszcie bielszczanom jeden z wielu ataków pozycyjnych. Po miękkim dograniu w pole karne Bartłomieja Twarkowskiego optymalnie w „szesnastce” Ślęzy, mimo presji obrońcy, zachował się D. Świderski.

 

Pomeczowa opinia trenera – Dariusz Mrózek: - Cieszymy się z zasłużonej wygranej. Skoro nie udało się zrealizować podstawowego celu, walczymy o realizację innego – chcemy zająć najwyższe miejsce w historii trzecioligowych występów naszego zespołu.

 

TP/foto: MŁ

 

Ślęza Wrocław – Rekord Bielsko-Biała 1:2 (1:0)

1:0 Wawrzyniak (13. min.)

1:1 Biskup (47. min.)

1:2 Świderski (76. min.)

Rekord: Szumera – Madzia, Walaszek, Krysik, Nocoń, Twarkowski, Wyroba, Gach (86. Żołna), Kasprzak, Świderski, Biskup

 

 

najbliższy mecz

PIŁKA NOŻNA
01.03.2025 / sobota
Betclic 2. Liga - Kolejka 20
vs
Rekord Bielsko-Biała
Olimpia Grudziądz

poprzedni mecz

PIŁKA NOŻNA
23.11.2024 / sobota / godz. 17:00
Betclic 2. Liga - Kolejka 19
2 : 1