Inauguracyjny trening był jednocześnie pierwszym pod okiem nowego szkoleniowca bielszczan – Dariusz Mrózka.
- Pomiary, testy, badania i rozmowy – tak streściłbym swój pierwszy kontakt z naszą trzecioligową kadrą – skwitował pierwsze spotkanie z zespołem D. Mrózek (na zdjęciu poniżej). – Do dyspozycji miałem 26-ciu zawodników, którą podzieliłem na dwie grupy. Gdy część przechodziła badania FMS w naszej hali, druga zaliczała tzw. beep-test na boisku ze sztuczną trawą. Jeszcze dziś odbędziemy trening w klubowej siłowni, a w sobotę czekają nas pierwsze, stricte piłkarskie zajęcia – zapowiada nowy trener „rekordzistów”.
Wracając do kwestii personalnych, przy Startowej 13 pojawiło się całe grono dobrze sobie znanych ludzi, którzy jesienią tworzyli skład trzecioligowej kadry naszego klubu. Zabrakło jedynie Bartosza Nowotnika, który za obopólnym porozumieniem rozstał się z klubem już w listopadzie ubiegłego roku. Z nowych twarzy odnotować warto obecność 24-letniego napastnika, z drugo- i trzecioligową przeszłością, który w najbliższych dniach ma potwierdzić swoją ewentualną przydatność do gry w ekipie z Cygańskiego Lasu. Przy okazji rozwiewamy wątpliwości, czy też plotki dotyczące Szymona Szymańskiego, którego niektórzy „widzieli” lub widzieć chcieli przy Cichej w Chorzowie. Najkrócej rzecz ujmując – nie ma takiego tematu, przyszłość popularnego „Simona” związana jest ze Startową 13.
A skoro o nieodległej przyszłości, już w poniedziałek bielszczanie zainaugurują zimowy serial sparingowy. Rywal mocny, drugoligowy GKS Katowice, którego piłkarze w ten sposób kończyć będą kilkudniowe zgrupowanie w Centrum Sportu „Rekord”. Dla odmiany dla biało-zielonych będzie to pierwszy „obozowy akcent”, bowiem prosto ze stadionu przy Młyńskiej, gdzie rozegrany zostanie test-mecz, nasi futboliści wyjadą na pięć dni do Ustronia.
TP/foto: PM i DB