Piłka nożna

Rekord Bielsko-Biała – Wiślanie Jaśkowice 3:2 (1:1)

Środowa, sparingowa konfrontacja dwóch trzecioligowców.

 

Relacjonując sparing z beniaminkiem III ligi, grupy czwartej, mamy na uwadze fakt, iż „rekordziści” rozgrywali sparing w samym środku trwającego zgrupowania. Z drugiej jednak strony, nie miało to większego znaczenia wobec desygnowania do gry przez Dariusza Klaczę dwóch pełnych jedenastek. Była to również okazja do przetestowania kolejnych graczy, pod kątem ewentualnej gry u biało-zielonych, w nadchodzącym sezonie. W przypadku duetu napastników i skrzydłowego sprawdzian wypadł całkiem pozytywnie.

 

Pierwszego gola w meczu zdobyli Wiślanie, po stracie bielszczan na własnej połowie i wykorzystanej przez Jakuba Seweryna sytuacji sam na sam z Vołodymyrem Kotełbą. Na odpowiedź „rekordzistów” nie trzeba było długo czekać. Po przechwycie Tomasza Nowaka przytomnie i z zimną krwią zachowali się w polu karnym Daniel ŚwiderskiFilipem Walusiem. Nawet jeśli była w tej akcji pewna doza przypadkowości, to wyszło znakomicie.

 

Po zmianie stron ze znacznie większym impetem natarli na rywali nasi piłkarze. Wpierw doskonałym podaniem do testowanego zawodnika popisał się Mateusz Madzia (na zdjęciu). Gol na wagę prowadzenia był jednak w większej części zasługą napastnika, który nie przegrał pojedynku biegowego na kilkudziesięciometrowym dystansie, a przy tym zachował na tyle sił, aby skierować piłkę do bramki. Cztery minuty później role odwróciły się. Po kornerze Strzelec gola na 2:1 trącił głową futbolówkę, a M. Madzia z bliska sfinalizował całą akcję trafieniem. Niestety, parę minut później defensywny pomocnik Rekordu opuścił plac gry z niegroźnym (oby!) urazem. Po osiągnięciu dwubramkowej przewagi musiał niepokoić to, iż biało-zieloni poluzowali szyki, dzięki czemu ekipa z Jaśkowic wykreowała sobie kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Skończyło się na golu kontaktowym, dwóch, trzech niezłych okazjach dla gości. Po jednej z nich, z 81. minuty piłka odbiła się od słupka bramki Krzysztofa Żerdki. W rewanżu, po wrzutce Szymona Boguni z 89. minuty, w poprzeczkę główkował Sidy Camara.

 

W piątkowe popołudnie (g. 17:00) „rekordziści” podejmą przy Startowej piątą drużynę ukraińskiej Premier Ligi, uczestników eliminacji Ligi Konferencji Europy – Worsklę Połtawa.

 

TP/foto: MŁ

 

Rekord Bielsko-Biała – Wiślanie Jaśkowice 3:2 (1:1)

0:1 ... (30. min.)

1:1 Waluś (35. min.)

2:1 testowany zawodnik (48. min.)

3:1 Madzia (52. min.)

3:2 ... (67. min.)

Rekord: Szumera – Kareta, Pańkowski, Krysik, testowany zawodnik, Wyroba, Nowak, Kasprzak, Waluś, Świderski, testowany zawodnik oraz Żerdka, Macura, Walaszek, Bogunia, Madzia, Twarkowski, Nocoń, Kempny, Camara, dwaj testowani zawodnicy

 

 

najbliższy mecz

PIŁKA NOŻNA
29.09.2024 / niedziela / godz. 14:00/
ul. Startowa 13, 43-300 Bielsko-Biała
Betclic 2. Liga - Kolejka 11
vs
Rekord Bielsko-Biała
Pogoń Grodzisk Mazowiecki

poprzedni mecz

PIŁKA NOŻNA
21.09.2024 / sobota / godz. 16:00
Betclic 2. Liga - Kolejka 10
2 : 4