Po udanej wizycie w Bytomiu Odrzańskim „rekordziści” podejmą w sobotnie popołudnie ekipę z Gorzowa Wielkopolskiego.
Cztery zwycięstwa, tyleż porażek i pięć remisów, to bilans meczowy piłkarzy Warty. Określenie – „w kratkę”, w odniesieniu do rezultatów pierwszej części sezonu, chyba pasuje jak ulał, podobnie jak do niezbyt stabilnej formy bordowo-granatowych na dystansie 13-u minionych kolejek. Morale podopiecznych Mateusza Konefała z pewnością wzrosło po derbowej wygranej 2:0 ze Stilonem sprzed niespełna dwóch tygodni. Rozpędu nie wystarczyło jednak na jeleniogórskie Karkonosze. W Gorzowie Wielkopolskim zapewne liczono na coś więcej, niż remis 1:1. W efekcie, z dorobkiem 17-u punktów Warta lokuje się na 11. miejscu w tabeli. Natomiast uwagę zwrócić warto, zarazem przestrzec biało-zielonych, iż gorzowianie wyraźnie lepiej spisują się „w delegacji”, dziesięć punktów przywieźli z sześciu wyjazdowych potyczek.
Tymczasem po wizycie w Cygańskim Lesie LKS-u Goczałkowice-Zdrój „Startowa 13” utraciła krótkotrwały, kilkumiesięczny status niezdobytej twierdzy. Pal sześć, najistotniejsze że po przegranej 0:2, skądinąd po całkiem ciekawym obustronnie widowisku, bielszczanie zareagowali w najlepszy z możliwych sposobów. „Rekordziści” pojechali do Bytomia Odrzańskiego z jasno nakreślonym planem taktycznym, którego realizacji nie zakłócili gospodarze nie za bardzo chętni do podjęcia otwartej gry. Wiary we własny potencjał biało-zielonych nie zachwiał nieuznany (drugi z rzędu!) gol Daniela Świderskiego. Kiedy nie udawało się wywieść w pole bytomian w ataku pozycyjnym, sięgnięto po wypróbowany sposób – stałe fragmenty. Nie pierwszy raz tegorocznej jesieni w rolach głównych przy rozegraniu stojącej piłki wystąpili Tomasz Nowak (na zdjęciu) z Kacprem Kasprzakiem.
Z rubryki „historia i statystyki” – oba zespoły mierzyły się dotychczas ośmiokrotnie. Cztery zwycięstwa bielszczan, trzy wygrane Warty, jeden remis, tak kształtuje się bilans meczowy, bramkowy – 19:10. I tu ciekawostka, aż czternaście goli zaaplikowali „rekordziści” gorzowianom w trzech ostatnich spotkaniach.
III liga, gr. 3 – 14. kolejka (27-29.10.2023)
(pt., 15:00) Odra Bytom Odrzański – Carina Gubin
(sob., 12:30) Raków II Częstochowa – Śląsk II Wrocław
(sob., 13:00) Rekord Bielsko-Biała – Warta Gorzów Wielkopolski transmisja Rekord TV
(sob., 14:00) Unia Turza Śląska – LZS Starowice Dolne
(sob., 14:00) Stilon Gorzów Wielkopolski – Gwarek Tarnowskie Góry
(sob., 16:00) MKS Kluczbork – Pniówek ’74 Pawłowice
(sob., 17:00) Karkonosze Jelenia Góra – Górnik II Zabrze
(nd., 14:00) Ślęza Wrocław – LKS Goczałkowice-Zdrój
(nd., 14:00) Lechia Zielona Góra – Górnik Polkowice
***
O ile ubiegłotygodniową przegraną biało-zielonych rezerw w Tworkowie można było rozważać w przedmeczowych dywagacjach, to już jej rozmiarów (0:4) – nie! I nie ma znaczenia, że w niedzielę zjedzie „Na Górkę” solidny czwartoligowiec, czwarty w tabeli – Gwarek Ornontowice. Trzeba podjąć próbę przeciwstawienia się wyżej notowanemu rywalowi i odbudować cokolwiek nadwątloną reputację.
IV liga śląska, gr. 2 – 13. kolejka (28-29.10.2023)
(sob., 11:00) MRKS Czechowice-Dziedzice – Kuźnia Ustroń
(sob., 12:00) Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Polonia Łaziska Górne
(sob., 14:00) Orzeł Łękawica – Decor Bełk
(sob., 14:00) Odra Wodzisław Śląski – Spójnia Landek
(sob., 14:00) MKS Lędziny – GKS II Tychy
(nd., 13:00, stadion przy ul. Młyńskiej 52B) Rekord II Bielsko-Biała – Gwarek Ornontowice
(nd., 14:00) Tempo Puńców – LKS Tworków
(nd., 18:00) ROW 1964 Rybnik – LKS Czaniec
TP/foto: PM