Najlepiej usposobiony strzelecko w lidze Rekord kontra goczałkowicki LKS, legitymujący się najszczelniejszą - obok bielszczan - formacją obronną w grupie trzeciej.
Ekipa z Goczałkowic-Zdroju, podobnie jak „rekordziści”, straciła raptem dziesięć goli w 11-u spotkaniach rundy jesiennej. Wystarczy spojrzeć na personalia w defensywie LKS-u, by nabrać przekonania – przy okazji respektu – do niedzielnych rywali biało-zielonych. Adam Danch (282 występy w ekstraklasie), Mariusz Magiera (169 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej) plus Łukasz Piszczek, z którego przebogatych, indywidualnych statystyk przypomnimy jedynie 66 potyczek w biało-czerwonych barwach, są gwarantami jakości i solidności.
Nie ma zatem żadnego przypadku w wysokiej, czwartej pozycji LKS-u, po 1/3 dystansu całego sezonu 2023/24. 18 zdobytych punktów daje niezłą i spokojną perspektywę przed finiszem jesiennej części rozgrywek. W pierwszym rzędzie jednak jej podstawą jest dobra dyspozycja goczałkowiczan, którzy w ubiegła sobotę rozgromili jeleniogórskie Karkonosze 5:1.
Na dziewięciu graczy rozkłada się dotychczasowy dorobek strzelecki 30-u goli Rekordu. Oczywiście, wszyscy – i słusznie – zwrócą uwagę na dziewięć goli najskuteczniejszego w grupie trzeciej Daniela Świderskiego. Nie umyka nam również pomału rosnące, bramkowe konto Kacpra Kasprzaka, który w ostatnich tygodniach imponuje skuteczną grą w powietrzu. O kolejne dwa gole strzelone w Starowicach Dolnych wzbogacił się Filip Waluś. W tym samym spotkaniu spektakularnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Mariusz Idzik, dla którego było to czwarte trafienie w sezonie. Jak na niezbyt pokaźną liczbę minut spędzonych na murawie przez drugą z bielskich „dziewiątek”, to wynik budzący uznanie.
Z zawodników przednich formacji na liście biało-zielonych snajperów brakuje (jeszcze) Daniela Kamińskiego (na zdjęciu), którego trafienie wydaje się być kwestią nieodległego czasu. Asysty już są, a premierowego gola życzymy, np. w najbliższym meczu.
Zatem zapowiada się widowisko, jak w tytule – ofensywa vs defensywa, tym serdecznie zapraszając w niedzielne południe na trybuny stadionu przy Startowej.
Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że będzie to siódme spotkań obu drużyn w grze o punkty. Bilans sześciu dotychczasowych – pięć zwycięstw bielszczan i jeden remis, gole – 16:7.
III liga, gr. 3 – 12. kolejka (14-15.10.2023)
(sob., 13:00) Karkonosze Jelenia Góra – Odra Bytom Odrzański
(sob., 15:00) Pniówek ’74 Pawłowice – Górnik Polkowice
(sob., 15:00) Ślęza Wrocław – Unia Turza Śląska
(sob., 15:00) Carina Gubin – LZS Starowice Dolne
(sob., 15:00) Stilon Gorzów Wielkopolski – Warta Gorzów Wielkopolski
(sob., 17:00) MKS Kluczbork – Śląsk II Wrocław
(nd., 11:30) Rekord Bielsko-Biała – LKS Goczałkowice-Zdrój
(nd., 12:00) Raków II Częstochowa – Gwarek Tarnowskie Góry
Lechia Zielona Góra – Górnik II Zabrze przełożony na 25.10.br.
***
Starcie „dwójek” – takim tytułem należałoby opatrzyć zapowiedź niedzielnego meczu czwartoligowych rezerw – Rekordu i tyskiego GKS-u. Zważywszy na przerwę w rozgrywkach I-ligowych można spodziewać się, że na obiekcie przy ul. Młyńskiej pojawi się całkiem można ekipa gości. Dziesiąty w tabeli GKS II potrzebuje punktów, lecz bielszczanie potrzebują ich jeszcze bardziej. Żadnych, boiskowych kalkulacji nie przewidujemy…
IV liga śląska, gr. 2 – 11. kolejka (14-17.10.2023)
(sob., 15:00) MRKS Czechowice-Dziedzice – Spójnia Landek
(sob., 15:00) Orzeł Łękawica – LKS Czaniec
(sob., 15:00) MKS Lędziny – Decor Bełk
(sob., 15:00) Odra Wodzisław Śląski – Polonia Łaziska Górne
(nd., 15:00, stadion ul. Młyńska 52b) Rekord II Bielsko-Biała – GKS II Tychy
(nd., 15:00) Tempo Puńców – Kuźnia Ustroń
(nd., 15:00) LKS Tworków – Gwarek Ornontowice
(wto., 18:00) ROW 1964 Rybnik – Podbeskidzie II Bielsko-Biała
TP/foto: MŁ