Na koniec wakacji łodzianie udzielili gospodarzom surowej lekcji z taktyki.
Tematem głównym 90-ciominutowych zajęć: zmuszanie rywali do popełniania błędów i ich wykorzystywanie.
Nie było jednak wcale tak, że gracze rezerw ŁKS-u byli bezbłędni w swoich poczynaniach. Rzecz w tym, że „rekordziści” na pomyłkach defensywy gości nie skorzystali, a przynajmniej do 65. minuty nie potrafili tego uczynić. Trzykrotnie na półgodzinnym dystansie czasu dyspozycję Huberta Idasiaka w bramce sprawdził Jan Ciućka, w jednym, dwóch przypadkach ex-golkiperowi Napoli zagroził Daniel Świderski, Z każdej z tych prób zwycięsko wychodził bramkarz ŁKS- II.
I choć przyjezdni o wiele dłużej utrzymywali się przy piłce, częściej gościli na połowie biało-zielonych, efektów tej przewagi optycznej nie było żadnych. Pierwszy „kataklizm” u gospodarzy nastąpił po kornerze i zbyt krótkim piąstkowaniu Pawła Florka. Przy bezpańskiej piłce najszybciej zameldował się Krzysztof Fałowski, lokując ją „w sieci”.
Kibice „rekordzistów” liczyli na korzystny obrót wydarzeń po kwadransie przerwy, tymczasem,,, Bielszczanom przytrafił się kolejny, kilkunastominutowy i brzemienny w skutkach przestój. Takie miały miejsce już wcześniej w starciach z Polonią, Resovią i rezerwami lubińskiego Zagłebia.
Yuya Kamon i Oliwier Sławiński wykończyli składne akcje, których genezą były jednak kardynalne błędy obrońców Rekordu. Po faulu Piotra Wyroby na O. Sławińskim arbiter wskazał na jedenasty metr. „Z wapna” nie pomylił się kapitan „dwójki” – Aleksander Ślęzak.
Dopiero wówczas , gdy zawisło widmo porażki w drastycznych rozmiarach, „rekordziści” ruszyli do odrabiania strat. Po uderzeniu z boku pola karnego J. Ciućki łódzki bramkarz sparował futbolówkę pod nogi Michała Śliwki. Trafienie łatwą formalnością nie było, finalnie piłka znalazło drogę do bramki. W 73. minucie, po główce Konrada Karety, obrońca gości wybił piłkę sprzed linii bramkowej. Wynik z rzutu karnego, podyktowanego za przewinienie K. Fałowskiego na J. Ciućce, ustalił D. Świderski.
TP/foto: PM
Rekord Bielsko-Biała – ŁKS II Łódź 2:4 (0:1)
0:1 Fałowski (28. min)
0:2 Kamon (48. min.)
0:3 Sławiński (52. min.)
0:4 Ślęzak (60. min., z rzutu karnego)
1:4 Śliwka (65. min.)
2:4 Świderski (80. min., z rzutu karnego)
Rekord: Florek – Walaszek, Pańkowski, Kareta, Kasprzak, Wyroba (86. Kempny), Nowak (29. Ryś) , Żyrek (56. Wojciechowski), Ciućka, Klichowicz (56.Śliwka), Świderski
Rekord TV (zapis konf. pras.):