Cenna wygrana i bardzo korzystny dla biało-czerwonych rezultat końcowy.
Jak powszechnie przewidywano, Słowacy ustąpili naszym reprezentantom pola gry, zmuszając ekipę Błażeja Korczyńskiego do prowadzenia ataku pozycyjnego. Do przewidzenia było również to, że najłatwiej – nie znaczy łatwo – będzie Polakom otworzyć wynik golem po stałym fragmencie. I tak się stało! Po wstrzeleniu piłki z narożnika przez Tomasza Kriezela w niezamierzony sposób do własnej bramki trafił Sebastian Bačo. Po wzorcowo przeprowadzonej akcji przez Michała Marka, Piotra Skiepkę drugiego gola efektownym strzałem zdobył Mateusz Madziąg. W 16. minucie M. Markowi zabrakło centymetrów do pełni szczęścia, po ładnym uderzeniu piłka odbiła się od słupka. Nie udało się pivotowi Rekordu i reprezentacji Polski, powiodło się T. Kriezelowi, po spektakularnej asyście „rekordzisty” – Mikołaja Zastawnika (na zdjęciu).
Po powrocie z szatni wyraźnie uaktywnili się w ofensywie Słowacy, w czym prym wiódł Tomaš Drahovsky. I nawet jeśli biało-czerwonym przytrafiały się „usterki” w obronie, czy momenty dekoncentracji, na wysokości zadania stawał w bramce Michał Kałuża. Rywale zmusili wychowanka Rekordu tylko raz do sięgnięcia po piłkę do bramki, trafienie Patrika Zatovicia było nie do obrony. Tyle, że gospodarze prowadzili wówczas już z pięciobramkową przewagą. Do bramki rywali trafiali M. Zastawnik, po kontrze wyprowadzonej z M. Markiem oraz Sebastian Szadurski, po asyście Sebastiana Leszczaka. Kilka ostatnich minut Słowacy rozegrali z „lotnym” bramkarzem, za co zostali skarceni uderzeniem M. Madziąga spod własnej bramki.
Całe spotkanie z perspektywy ławki rezerwowych obejrzeli „rekordziści” – Krzysztof Iwanek i Kacper Pawlus, natomiast na pełnym dystansie czasowym wystąpił u Słowaków inny z bielszczan – Martin Doša.
Polacy objęli samodzielne przewodnictwo w eliminacjach ME, w grupie 3, a kolejne spotkanie rozegrają na wyjeździe z Mołdawią, 7 marca br.
TP/foto-archiwum: Joanna Żmijewska
4.02.2025, Gorzów Wlkp., grupa 3
Polska – Słowacja 6:1 (3:0)
1:0 Bačo (9. min., samobójczy)
2:0 Madziąg (13. min.)
3:0 Kriezel (17. min.)
4:0 Zastawnik (27. min.)
5:0 Szadurski (32. min.)
5:1 Zatović (34. min.)
5:1 Madziąg (39. min.)
Rekord: Kałuża – Kriezel, Grubalski, Zastawnik, Betowski, Madziąg, Skiepko, Kaniewski, Marek, Leszczak, Kubik, Szadurski, Pawlus, Iwanek
najbliższy mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała