Zaprzątnięci trzecioligowymi wydarzeniami nieco zapomnieliśmy o pucharowych obowiązkach biało-zielonych.
*Aktualizacja - Na prośbę LKS Czaniec, za porozumieniem włodarzy obu klubów i przy aprobacie władz Podokręgu Bielsko-Biała, do środowego meczu (g. 17:15) dojdzie na stadionie Rekordu. przy ul. Startowej13!
Zaległości nadrabiamy zapowiedzią nadchodzącej potyczki ćwierćfinałowej, piłkarze uczynią to samo w środowe popołudnie w Cygańskim Lesie.
„Rekordziści” spotkają się z dobrze znanym czwartoligowcem, który zanotował kiepski start w rozgrywkach 2023/24. Mamy oczywiście na myśli zmagania ligowe, w których podopieczni Szymona Waligóry po pięciu kolejkach pozostają bez zwycięstwa. Dwa domowe remisy z ekipami z Landeka (1:1) i Ustronia (3:3) to cały, dotychczasowy uzysk LKS-u. 15. lokata w tabeli to nie jest coś, czego w Czańcu się spodziewano…
Zgoła inaczej, lepiej wiedzie się środowym rywalom Rekordu na pucharowym „poletku”. W I rundzie ekipa z Czańca wyeliminowała (2:0) Czarnych Jaworze, by na kolejnym etapie wysadzić z siodła jasienickiego Drzewiarza (3:0).
Tymczasem bielszczanom pomału zaczynają doskwierać kłopoty kadrowe, wynikające z kwestii zdrowotnych. Dłuższy, paromiesięczny rozbrat w futbolem czeka Michała Bojdysa, natomiast Daniela Iwanka szybciej, bo za kilkanaście dni, powinniśmy ponownie ujrzeć biegającego po murawie.
Za to nastroje i nastawienie mentalne „rekordzistów” jest bardzo dobre. Nie może być inaczej, skoro start w rozgrywkach III-ligowych, jakiego dotąd nie było. Miejsce biało-zielonych w ścisłej czołówce, to nie nowina. Ale już wejście w miesiąc wrzesień z pozycji lidera tabeli? To jest akurat novum, z którego cieszymy się, ale też zanadto się nim „nie zagrzewamy”, mając na względzie początkowy etap sezonu.
W środę jednak pełne skupienie na pucharowym obowiązku, zwłaszcza że w ligowo-pucharowej przeszłości o wygraną z LKS-em „rekordzistom” nigdy, przenigdy nie było łatwo.
1/4 „Poltent” Pucharu Polski – podokręg Bielsko-Biała Śląskiego ZPN:
GLKS Wilkowice – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 0:4
Rotuz Bronów – MRKS Czechowice-Dziedzice 3:1
(śro., 17:15) Rekord Bielsko-Biała – LKS Czaniec
GLKS Wilkowice – wolny los
TP/foto: MŁ