„Rekordziści” osobliwie rozgrywają fazę play-off kończącego się sezonu.
Ćwierć- i półfinałowe starcia z Texom Eurobusem i Piastem toczyły się na pełnym, trójmeczowym dystansie. Z epilogiem tych bojów było różnie, z przemyślanami nomen omen pomyślnie, z gliwiczanami bez happy end’u. Każdą z tych rywalizacji bielszczanie otwierali domową porażką, natomiast mecze „numer dwa” za każdym razem padały łupem biało-zielonych. W starciach z obu ekipami nie brakowało meczów kończonych dogrywką, czy konkursem rzutów karnych.
Mając przed oczami obraz pierwszego starcia o brąz mistrzostw Polski (na zdjęciu), obraz zmęczenia futsalowców Rekordu oraz GI Malepszy Arth Soft, dodatkowego czasu gry zawodnikom nie życzymy. Z drugiej jednak strony, dla emocji, dla jakości widowiska, coś takiego kibice w „Trapezie” przyjęliby bez zastanowienia.
Po pierwszym ze spotkań i wygranej leszczynian 5:3 w hali „Widok” ekipie z Wielkopolski brakuje tylko jednego zwycięstwa, by sięgnąć po pierwszy w historii medal MP. Natomiast podopieczni Jesusa Lopeza Garcii – o czym powyżej – potrafią odwracać losy rywalizacji. Otwartym jednak pozostaje pytanie: ile paliwa zostało biało-zielonym w baku? W piątkowy wieczór bielszczanie rozegrają 53. mecz w sezonie, wierzymy że nazajutrz 54-ty.
Futsal jest przewrotny, nieprzewidywalny, czego dobitnie i boleśnie dowiódł przywoływany, sobotni mecz. Przez 39 minut nasi futsalowcy byli zespołem lepszym, skuteczniejszym. Wszystko odwróciło się w trakcie ostatniej minuty podstawowego czasu oraz w dogrywce.
Ale jak w tytule jednej z niedawnych, przedmeczowych zapowiedzi – nie skreślajcie „rekordzistów”, nigdy!
FOGO Futsal Ekstraklasa – o 3. miejsce, mecz „numer dwa” (30.05.2025)
(piątek, 19:00) GI Malepszy Arth Soft Leszno – Rekord Bielsko-Biała transmisja na kanale youtube TVP Sport
Ewentualny mecz „numer trzy” – w sobotę, o godz. 19:00
TP/foto: PP

najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała